Najlepszym sposobem, jaki znalazłem, jest albo bezpośrednie zapytanie, sformułowanie w bardzo uprzejmy i swobodny sposób, a także poproszenie o pokazanie się w biurze - nie zadowalaj się zaprowadzeniem do sali konferencyjnej, a następnie pozostań tam przez cały wywiad .
Jeśli firma nie chce cię oprowadzać, są szanse, że coś ukrywają i powinieneś się wystrzegać. Sala konferencyjna jest zawsze pełna „korporacyjnego BS” i sprawia, że firma wydaje się niesamowita, z wieloma nagrodami i bardzo eleganckim wyglądem, ale wygląd jest mylący, a jedynym celem sali konferencyjnej jest złudzenie wielkości.
Poproś również o rozmowę z potencjalnymi współpracownikami przez minutę lub dwie (nie z przełożonymi, chociaż ty też powinieneś z nimi rozmawiać) i porozmawiaj z nimi. Zapytaj, jakich narzędzi open source używają w pracy, zapytaj, które witryny referencyjne używają w pracy, jeśli utknęły (np. Stackoverflow), zapytaj, które blogi czytają rano (podwójne pytanie tutaj: pytasz, czy są na bieżąco, a także pytają, czy „osiedlają się” rano przy kawie i szybko czytają blogi programistów przed rozpoczęciem pisania kodu), takie rzeczy. Ponownie, nie wolno rozmawiać z innymi programistami jest czerwoną flagą, a od rozmowy z ewentualnym współpracownikiem możesz pozyskać ogólną kulturę - jeśli osoba stale patrzy w dół i mruczy zamiast brzmieć entuzjastycznie lub gdy przechodzisz przez tam rzędy sześcianów ”