Ostatnio pracuję nad kilkoma mobilnymi aplikacjami internetowymi na Androida (2.3+) i iOS (4+). Ich przeglądarki obsługują większość ECMAScript5, który jest bardzo wydajny, i chciałem korzystać z funkcji językowych tam, gdzie to możliwe, uciekając się do jQuery tylko wtedy, gdy musiałem.
Okazuje się, że jedyną rzeczą, dla której używam jQuery, jest krótsza alternatywa document.querySelectorAll. Równie dobrze mogę się go pozbyć.
Jeśli muszę obsługiwać tylko nowoczesne przeglądarki WebKit, czy warto pozbyć się jQuery (i innych bibliotek ogólnego przeznaczenia)? W końcu stanowią warstwę pośrednią.
(Aplikacje nie muszą do tej pory wykonywać połączeń AJAX, chyba jedna rzecz będzie brzydka. Ale czy warto zachować jQuery tylko po to?)