Niedawno przeszliśmy na lepszą strategię przechowywania haseł, która przyniosła wszystkie dobre rzeczy:
- Hasła są przechowywane po przejściu przez bCrypt
- Użytkownik otrzymuje link aktywacyjny podczas tworzenia konta w celu potwierdzenia własności adresu
- Zapomniałem hasła bez pytania zabezpieczającego, link jest wysyłany na ich adres e-mail.
- Link wygasa po 24 godzinach, kiedy to będą musieli poprosić o nowy.
- Jeśli konto zostało utworzone przez naszych pracowników, wysyłany jest e-mail z losowym silnym hasłem. Po zalogowaniu się użytkownik musi zresetować go do czegoś, czego nie wiemy i jest to bCrypt.
Teraz jest to zgodne z „najlepszymi praktykami”, ale znacznie zwiększyło to naszą prośbę o wsparcie od zwykłych użytkowników, którzy nie rozumieją tego wszystkiego, chcą się tylko zalogować.
Często otrzymujemy zapytanie od użytkowników, którzy narzekają na:
- Niepoprawne hasło (z tego, które muszą zresetować, często wklejają je ze spacją na końcu). Mówią nam, z czego korzystają, ale nie możemy powiedzieć im, jakie jest ich rzeczywiste hasło.
- Mówiąc, że nie otrzymują wiadomości e-mail, którą im wysyłamy (aktywacja, reset itp.). Często tak się nie dzieje, po wielu rozwiązywaniach problemów zwykle okazało się, że popełnili literówkę w wiadomości e-mail, że nie sprawdzają właściwego konta e-mail lub że po prostu poszło do folderu ze spamem.
Oczywiście nie możemy tego wypróbować, ponieważ nie mamy hasła. Rejestrujemy nieudane próby, ale usuwamy również hasło, którego użyli, ponieważ prawdopodobnie jest to hasło używane dla innego konta i nie chcieliśmy przechowywać w zwykłym pliku dziennika. To pozostawia nam prawie nic, co może im pomóc, gdy zgłaszają problemy.
Jestem ciekawy, jak większość ludzi radzi sobie z takimi problemami?