W moim zespole pracuję nad aplikacją z clojure (lisp). Zaczyna się jako mała aplikacja. Nie ma problemu. Ale ponieważ ma funkcje i rozszerza obszar, staje się ważnym programem.
Martwiłem się o konserwację czy coś takiego. Nikt w moim zespole nie zna clojure ani seplenienia, ani nie interesuje się takimi językami jak oni.
Czy więc nie jest źle robić programowanie w niepopularnych językach? (dla własnej zabawy?) Czy powinienem używać bardziej popularnych języków? (przynajmniej taki jak python)
Jestem pewien, że jeśli odejdę z zespołu, - nie mówię, że odchodzę. :) - nikt by tego nie utrzymał. Ten program zostanie zniszczony, a niektóre będą rozwijać się w innym języku.
Bardzo się cieszę rozwijaniem z clojure, ale zorientowałem się, że to może nie być mój zespół.
Co o tym myślisz? Myślę, że wielu programistów kochających niepopularne języki zajmowało się podobną kwestią.