Jeśli jest to tylko pytanie ze względu na zainteresowanie, pozostałe odpowiedzi są świetne. Jeśli dotyczy to czegoś, co faktycznie robisz?
GO SEE A Adwokat. TERAZ.
Nadal czekasz? Potem się rozwinę.
Idź do prawnika. Teraz. Nie czekaj, nie myśl. Jeśli jeszcze go nie masz, znajdź go. Poproś ich, aby skontaktowali się z kimś, kto zajmuje się prawem gospodarczym jako pracą . Sprawdź jego dane uwierzytelniające, a jeśli wyglądają dobrze, usiądź z tą osobą i zaoferuj jej pieniądze na poradę. Zapraszam do negocjacji na warunkach.
Jeśli mi nie ufasz, a przyznam, że jestem bardzo zdecydowany bez dużego doświadczenia w tej dziedzinie, przeczytaj ten artykuł napisany w maju 2010 r. Przez kogoś, kto z powodzeniem prowadzi firmę rodzinną od 1993 roku.
Jeśli próbujesz prowadzić działalność w branży gier niezależnych, to przede wszystkim prowadzisz firmę. Obowiązują wszystkie przepisy lokalne, stanowe i federalne. Potrzebujesz licencji biznesowej. Lub licencje. Każda firma powinna mieć prawnika i księgowego. Ja osobiście zrobiłem to bez posiadania dedykowanego prawnika na bierząco (niemądry kurs), ale każda firma powinna mieć wykwalifikowanego księgowego.
Oznacza to, że osoba, której działalność obejmuje dwie osoby sprzedające gry, w których jaszczurki w zbroi biją gobliny, jest świadoma, że ryzykuje, nie mając przez cały czas dostępu do swojego osobistego prawnika .
Czy jesteś firmą? Nie wiem Jeśli coś sprzedajesz, możesz być. Zgadnij, kto by wiedział? Prawnik .
Przez długi czas nie musisz płacić za bardzo drogiego prawnika, ale przynajmniej musisz mieć kogoś dostępnego po umowie, przed którym będzie można prowadzić sprawy, które mogą być niebezpieczne z prawnego punktu widzenia i które mogą wyjaśnić co może być prawnie niebezpieczne.
Bo o to chodzi. Jeśli zrobisz to z góry, wówczas obowiązuje wiele rzeczy.
- Jest mniej prawdopodobne, że spieprzysz i zwrócisz uwagę rządu.
- Jesteś bardziej świadomy, kiedy spieprzyłeś sprawę i co z tym zrobić, w tym istniejący kontakt, do którego możesz zadzwonić, aby ci pomóc.
- Jeśli spieprzysz i zwrócisz uwagę rządu, możesz wyjaśnić, że próbowałeś zrobić wszystko dobrze i mieć notatki od prawnika, aby to udowodnić.
Jeśli nie? Cóż, niedawno odkryłem, że jeśli zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś kompetentny, aby poradzić sobie z czymś, i nie szukasz porady, oznacza to, że z prawnego punktu widzenia celowo wybrałeś popsucie się. W pieniądzach to oszustwo. W przypadku sankcji wywozowych myślę, że jest na taką samą skalę jak zdrada.
Odnośnie do badań w Internecie: ten wpis na blogu został napisany 17 stycznia 2011 r. I pierwsza rzecz, którą tam napisano? Że te rzeczy ostatnio się zmieniły. Więc to może się zmienić. To mogło już się zmienić. Co oznacza, że jeśli ktoś ślepo przestrzega tych 3 lat od teraz, może w końcu poświęcić trochę czasu na wyjaśnianie oblężonym mężczyznom, że nie są zdrajcą, są na tyle głupi, by myśleć, że posty na blogu są dokumentami prawnymi.
Wyświadcz mi przysługę dla własnego spokoju. Idź do prawnika.