Czytałem inny wątek, w którym facet zapytał o książki C ++ dla początkujących, a jeden z programistów, który odpowiedział, napisał:
Niektóre ostrzeżenia: unikaj wszystkich książek, które przedstawiają „witaj świat”
#include <iostream.h>
Otworzyłem moją książkę C ++ i na pewno zawierała nagłówek iostream, jak w powyższym przykładzie.
Dlaczego to takie złe? O jakich innych wskazówkach powinienem pamiętać podczas nauki języka C ++?
Tło: Jestem biegły w C i zacznę uczyć się C ++ w następnym semestrze.
<cstdio>
gwarantujemy podanie nazwisk, namespace std
jest wystarczającym powodem, dla którego wolę. Wiem, że może to również zapewniać je w globalnej przestrzeni nazw, tak jak <stdio.h>
może to zapewnić namespace std
. Jest to również kwestia spójności, jeśli nauczysz się zawsze używać <c…>
nagłówków. A w przypadku niektórych nagłówków naprawdę tego potrzebujesz, ponieważ rozszerzają one interfejs C na przykład o dodatkowe przeciążenia funkcji.
cstdio
, a niestdio.h
(ten drugi jest przestarzały).