Nasza (średniej wielkości) firma (zatrudniająca 150 pracowników) odnotowała znaczny wzrost od ubiegłego roku, w wyniku czego przeprowadziliśmy wiele wywiadów, aby zatrudnić coraz więcej inżynierów, aby uruchomić nowe projekty.
Na początek poniżej znajduje się nasz proces rozmowy kwalifikacyjnej
- Wznowienie badań przesiewowych przez HR
- Telefoniczny wywiad techniczny (przeprowadzony przez senior engg)
- Końcowy wywiad techniczny + HR (przeprowadzony przez kierownika zespołu / PM)
Po przeprowadzonej analizie stwierdziliśmy, że wywiady telefoniczne tak naprawdę nie stają się skuteczne, przez co nie jesteśmy w stanie znaleźć dużej liczby inżynierów w końcowym wywiadzie. Moja analiza wykazała, że inżynierowie nie uważają wywiadów za ważną / poważną czynność, ponieważ jest to kwestia wewnętrzna i niepodlegająca rozliczeniu. Widzę też, że inżynierowie nie uważają za bardzo prestiżowe noszenia nazwy „ankieter” (przynajmniej ankieter telefoniczny). Mamy w firmie zespół doświadczonych inżynierów, którzy potrafią bardzo skutecznie przeprowadzić dowolny wywiad, ale ponieważ liczba wywiadów telefonicznych jest duża, ta grupa nie jest wystarczająca. Dlatego staramy się korzystać również z innych inżynierów.
Co można zrobić, aby zainspirować inżynierów do poważnego i pozytywnego prowadzenia wywiadów telefonicznych (nie traktując tego jako zwykłej pracy)?
[Aktualizacja-2011/12/28]
Dziękujemy za podzielenie się cennymi opiniami. Naprawdę pomogło mi spojrzeć na problem z różnych punktów widzenia. Oprócz tego omawiałem problemy z kilkoma kolegami i osobiście uważam, że nie ma jednej srebrnej kuli dla takiej kwestii. Będę musiał pomyśleć o procesie rekrutacji jako całości i zaplanować ulepszenie różnych obszarów / etapów.