Dzisiaj postanowiłem przeprowadzić czystą instalację sterowników Creative Sound Blaster, ponieważ zawsze zaczynają się same zlewać po pewnym czasie. A to oznaczało, że musiałem przejść całą procedurę czyszczenia. I zajęło mi to prawie 2 godziny ..
I szczerze mówiąc, nie widzę powodu, dlaczego ?! I chociaż Creative, IMHO, jest absolutnym zwycięzcą pierwszego miejsca w produkcji oprogramowania niskiej jakości, które nigdy nie działa, problem wzdęć nie jest dla nich wyłączny.
Komputer PC ze sterownikiem aparatu cyfrowego Canon będzie miał około 10 wpisów Canon, które są połączone z różnego rodzaju połączeniami. Visual Studio jest również doskonałym przykładem, istnieje około 50 wpisów do pełnej instalacji, a naprawa tego jest możliwa tylko przy pełnym nukowaniu. I kiedy udało się nawet zepsuć całą instalację systemu operacyjnego, gdy aktualizowałem VS2k8 do VS2k8SP1 lub coś w tym stylu. Jak się okazuje, 5 GB wolnego miejsca nie wystarczyło na łatę 300 Mb ...
To naprawdę wydaje się być powszechnym problemem. Prawie każda aplikacja zwykle zawiera obecnie rozpakowywacze, zainstalowanych jest wielu „szpiegujących” znajomych, sterowniki mają zwykle około 600 Mb na wszystko, łącznie z drukarkami i tak dalej.
Ale dlaczego? Czy to wina programisty? Takie aplikacje są koszmarem do obsługi, nigdy nie działają teraz w 100%, a prawie wszyscy użytkownicy, których znam, są bardzo negatywnie nastawieni do tego wzdęcia, które dostają jako obowiązkową instalację sterownika dla napędu USB / drukarki / aparatu / karty dźwiękowej / przeglądarki.
Wygląda na to, że NSIS z Nullsoft to jedyny czysty system instalacyjny, który nie jest rozdęty, z tego co wiem, na przykład instalacja Firefox. Czysta, oparta na xcopy instalacja bez żadnych problemów.
Dlaczego ludzie nie używają prostych konfiguracji i aplikacji, które nie są zakorzenione w 30 warstwach połączeń? Czy to dlatego, że programiści są leniwi? Używasz narzędzi codegen? Czy to dlatego, że korporacje wymuszają ciężkie aplikacje, co pokochają użytkownicy? Co jest przyczyną i czy istnieje nadzieja, że oprogramowanie wróci kiedyś do podstaw? Jakie są kroki, aby uniknąć pisania wzdęcia po uruchomieniu nowej aplikacji od zera?