Świetne pytanie.
Jest tu również kilka dobrych odpowiedzi, ale w przeważającej części wydają się one patrzeć z perspektywy pracodawców, więc pozwólcie, że odrobinę to naprawię.
Po pierwsze, myślę, że to wspaniale, że chcesz osiągnąć lepszą równowagę między pracą a życiem prywatnym niż oferuje to zwykła praca w wieku 9–6 lat. My, żyjący w zaawansowanych gospodarkach kapitalistycznych, często potrzebujemy przypomnieć, że nasze społeczeństwo stworzyło „normalny” pracoholizm, który zabiera większości ludzi większość ich użytecznych godzin przebudzenia. W związku z tym możesz potrzebować odrobiny zachęty w swoim zadaniu, a ja zacznę od polecenia Jak być bezczynnym przez Toma Hodgkinsona. W nim opowiada się za pozbawionym stresu społeczeństwem, które żyje taniej, pracuje mniej, robi więcej radości i mniej polega na drogim / paczkowanym jedzeniu i rozrywce (uważam, że jego How To Be Free jest na podobnych liniach i zapominam, który z nich właśnie to przeczytałem).
Powiedziałbym również, że nie powinieneś wspominać o swoich zamiarach w niepełnym wymiarze godzin, dopóki nie przejdziesz wywiadu z pierwszego etapu. Następnie możesz zapytać na drugim etapie rozmowy kwalifikacyjnej lub poprzez kontakt e-mail / telefon, czy Twoje zgłoszenie się rozwija.
Rozważ też prośbę tylko o cztery dni w tygodniu. Z jakiegoś powodu wyczuwam, że istnieje spora przepaść między trzecią a czwartą - być może dlatego, że piątek zwykle kończy się dniem, a dobrego programisty nie można oczekiwać z pełną wydajnością pięć dni w tygodniu. Więc myślę, że bardziej prawdopodobne jest, że dostaniesz skinienie głowy, jeśli zaczniesz pytać drobiazgowo.
Czy zastanowiłbyś się również nad podjęciem pracy na elastycznym etacie w pełnym wymiarze godzin? To byłoby dziewięć-dziewięć godzin dziennie, a nie siedem, ale oznaczałoby to, że Twój pracodawca czerpie korzyści z pełnoetatowego programisty, zapewniając jednocześnie wygraną, której szukasz. To oczywiście zakłada, że będziesz zadowolony tylko z jednego dodatkowego dnia tygodniowo. Nawiasem mówiąc, jakiś czas temu zauważyłem smakowicie wyglądającą reklamę na StackExchange dla czterodniowego dewelopera z siedzibą w San Francisco - więc są tam (edytuj: Chciałem się z nimi połączyć, ale nie mogę go znaleźć - prawdopodobnie zniknął! ).
Ten ostatni punkt prowadzi mnie do następnego: aplikuj do małych firm lub start-upów. Małe firmy często nie dysponują budżetem na opłacanie dobrych programistów, dlatego mogą oferować świadczenia pozapłacowe. Ponadto, istnieje mniej warstw średniego kierownictwa, aby otrzymać nietypowe wnioski pieczątką.
Moja ścieżka jest nieco podobna do twojej - pracowałem dla dużej firmy jako programista PHP / Oracle, i nalegali, aby codziennie dojeżdżać do biura, co skutkowało 300 milami tygodniowo bezcelowego przebiegu. Poprosiłem o pracę na elastycznych warunkach i pracę w domu w różnych strategicznych punktach (recenzje i tym podobne), które były wielokrotnie „rozpatrywane” i odrzucane. Podobała mi się ta praca i ludzie, ale kilka lat później przestałem pytać, znalazłem małą brytyjską firmę, która oferowała zarówno usługi flexitime, jak i telepracę, i zrezygnowałem z pracy w firmie. Mam nadzieję, że pozostawiając to, bardzo nieznacznie zwiększyłem szanse innych, którzy chcą zrobić to samo.
Życzę więc powodzenia - jeśli odniesiesz sukces w tym przedsięwzięciu, możesz także pomóc innym programistom, którzy czują to samo. Jeśli tam dotrzesz, zrób dokument gdzieś w Internecie kilka wskazówek, które pomogą innym!
Edycje: ciekawy artykuł i komentarze na ten temat oraz kolejny z 37signals. Oto jak firmy mogą skonfigurować czterodniowe tygodnie pracy. Mniej na temat, ale bardzo interesujący - praca zdalna przez faceta, który założył tę stronę!