Czy patrzy się na 9–5 programistów?


146

Uważałbym się za programistę od 9 do 5. Rozumiem przez to, że mam pracę programistyczną, ale po odejściu z pracy zostawiam tam swoją pracę i nie zabieram jej do domu. Bardzo podoba mi się mój wybór kariery i praca, którą wykonuję w obecnej pracy. Lubię też uczyć się nowych rzeczy w mojej dziedzinie, takich jak nowe technologie i postępy w branży programistycznej. Po prostu poza pracą mam inne hobby, które uważam za ważniejsze i chciałbym poświęcić więcej czasu i energii. Uważam również, że poświęcenie> 40 godzin tygodniowo na jeden temat jest trochę wyczerpujące, więc czy naprawdę jest wielu programistów, którzy chcą wrócić do domu ze swojej pracy programistycznej i więcej programować?

Może to tylko mój obecny pracodawca, ale wydaje mi się, że pozostawiają niewiele czasu na rozwój kariery. Jedynym sposobem, abym nadążał za najnowszymi technologiami i technikami programowania, jest robienie tego w swoim własnym czasie, ponieważ mój pracodawca nie przeznacza czasu w godzinach pracy na takie rzeczy (terminy == $$$). Czy ktoś jeszcze tak samo myśli o swoim pracodawcy?

Czy z własnego doświadczenia wynika, że ​​menedżerowie i osoby zatrudniające programistów postrzegają od 9 do 5 programistów jako mniej wartościowy zasób? Wiem, że mógłbym poprawić swoje CV, przyczyniając się do projektu open source itp., Ale czuję, że nie mam czasu do stracenia.

Czy można powiedzieć coś przeciwnego, że poświęcanie wolnego czasu innym tematom, takim jak sztuka, pokazuje wszechstronność, która może być pożądaną cechą firmy?


3
Wygląda na to, że to pytanie zostało dość dobrze ujęte tutaj.
Robert Harvey

1
Być może zostało to omówione, ale odpowiedzi tutaj są naprawdę wysokiej jakości, a pytanie zasługuje na szansę na więcej odpowiedzi. Nie ma na to „właściwej odpowiedzi”, więc po prostu odsyłanie ludzi do innego zestawu odpowiedzi nie ma sensu.
Dan Diplo,

Uważam się za pracownika od 8:59 do 5:01 i swobodnie przyznam, że patrzę z góry na programistów od 9:00 do 5:00, ponieważ jest oczywiste, że praca poniżej 8:02 dziennie to oczywiście nie tylko znak lenistwa, ale pokazuje także olbrzymi brak dbałości o szczegóły.
ThomasX,

Zablokowane z powodów historycznych, zobacz „Blokowanie najczęściej zadawanych pytań, które są zamknięte”, aby uzyskać więcej informacji.
yannis

Odpowiedzi:


251

Dajmy równowagę temu argumentowi.

Dla przypomnienia, jestem programistą 9-5 w ścisłym tego słowa znaczeniu. Kodowałem od wielu lat i prawdopodobnie będę kodował jeszcze wiele. Mam wielką pasję do rozwoju i uwielbiam patrzeć, jak wszystkie te klasy przytulają się i całują. Jestem zwolennikiem puszystych wzorów króliczka i pętli FOR ...

ALE ... i jest duży, ale ...

Odmawiam poświęcenia moich innych obowiązków jako męża i ojca, aby stać się lepszym w jednej rzeczy ... rozwoju oprogramowania. Widzisz, kiedy leżysz na łożu śmierci, patrzysz głęboko w oczy swojej żony i myślisz o tych wszystkich cudownych chwilach, które spędzasz w Visio, rysując diagramy UML i pisząc czysty, prosty i łatwy do utrzymania kod ... Nie sądzę.

Tu nie chodzi o równowagę. Jeśli będę musiał dokonać wyboru, BĘDĘ biedny i będę z rodziną. Nie chodzi o pieniądze, satysfakcję z pracy ani o rzeczy, których chcę.

Zgadzam się, moja odpowiedź prawdopodobnie dotyczy tylko niektórych deweloperów zamężnych, ale za to, co warto, postaram się przedstawić tych z nas, którzy są zmuszeni opiekować się naszymi rodzinami, tak jak robią to prawdziwi mężczyźni. Brać odpowiedzialność.

Nie daj mi wymówki: „ Moja żona wyszła za mnie taką, jaka jestem, zna moją pasję do programowania i chętnie poświęca każdą sekundę mojego wolnego czasu na komputer, ponieważ mnie kocha ”. Koleś ... nawet tam nie pójdę.

SO, w skrócie i tak już długą historię.

Koduję od 9 do 5, od czasu do czasu czytam artykuły na temat tworzenia oprogramowania w domu. Cenię czas z rodziną i nie będę nieobecnym ojcem ani mężem. Świat ma ich dość.

Masz tylko 80 nieparzystych lat, aby żyć na tej planecie, jak ma wyglądać Twoja tablica wyników po zakończeniu. Lubię to:

Deweloper oprogramowania - 8/10
Mąż - 2/10
Ojciec - 3/10

Idź po to. Nie ja.

W rzeczywistości posuwam się tak daleko, że nie pracuję dla firm, które oczekują regularnych nadgodzin . Czasami jestem gotów robić nadgodziny, choć wciąż widzę to jako brak zarządzania oczekiwaniami. Kropka. Termin dostawy może w większości przypadków być elastyczny, jeśli problemy zostaną wykryte / zgłoszone wcześniej.

Firmy zwykle zaczynają od wymówki „czasu kryzysu”, który dogodnie zamienia się w normalne zjawisko. Ma to sens biznesowy, nieodpłatny wysiłek. Jeśli dasz mi czas zamiast (wiesz! Wiesz, gdzie będę spędzał mój!), Zrobiłbym to w każdej chwili.

Jeśli nie, idź do jednego z programistów, którzy uważają, że tworzenie oprogramowania to wszystko, co jest do życia. Dużo ich.

Niestety wygląda to na coś w rodzaju rantu, którym nie jest.

Podsumowanie: Przejrzyj swoje obecne godziny pracy. Spójrz na swoje inne obowiązki życiowe i poświęć im odpowiednią uwagę. Nie marnuj swojego życia na bycie świetnym w tylko jednej rzeczy w życiu, to zbyt wielka ofiara ze zbyt małą wypłatą.


6
Zacząłem łzawić od razu you will look deep into your wife's eyes, and think of all those lovely moments you spent in Visio drawing UML diagrams;)
Peter Ajtai

2
Najlepszy sposób, aby to ująć. I to nie tylko dla osób pozostających w związku małżeńskim. Masz życie, wykorzystaj to, co najlepsze. Jeśli skutecznie pracujesz 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu (minus kilka krótkich godzin snu), nie spodziewaj się więcej od szefa, niż jeśli pracujesz 9-5 od czasu do czasu, ponieważ nadgodziny nie dostanę tego! Zamiast tego będą nakładać na ciebie coraz więcej, aż upadniesz pod ciężarem, w którym to momencie jesteś winny spóźnionego terminu, gdy jesteś w szpitalu po wyleczeniu po udarze lub zawale serca.
jwenting

69

Przeglądając twoje pytanie, myślę, że widzę trzy pytania:

  • Czy jest wielu programistów, którzy faktycznie wracają do domu i robią więcej programowania?
  • Czy firmy zatrudniające programistów postrzegają programistów 9-5 jako mniej wartościowe zasoby?
  • Czy dobrze zaokrąglona jest pożądana cecha? ( Tak , absolutnie, ale samo hobby niekoniecznie czyni osobę dobrze zaokrągloną)

Myślę jednak, że wszystkie te pytania są motywowane pojedynczym niewielkim błędem przy próbie zdiagnozowania objawów:

Zachowanie się jak programista 9-5 jest objawem powierzchniowym, a nie podstawową przyczyną.

Co to jest programista 9-5?

W pośpiechu wcześniej zaniedbałem opisywanie tego, o czym mówię „programista 9-5” w tej odpowiedzi. Wygląda na to, że trochę to uraziłem. Dodam więc tę definicję: ktoś, kto spędza zero czasu na zajęciach pozalekcyjnych, które poprawiają ich codzienną pracę. Innymi słowy, ktoś, kto spędza cały swój czas produkując i nie inwestując w naukę i rozwój.

Z definicji prawie nikt, kto spędza tu czas na Programistach, nie pasuje do tej grupy. Istnieje wiele rzeczy, które można zrobić poza kodowaniem, które poprawiają karierę programistyczną poza 9-5:

  1. StackOverflow lub Programmers
  2. Czytanie (książki z zakresu programowania lub inżynierii oprogramowania)
  3. Studiowanie nowych technologii
  4. Itp.

Dlaczego mogę zachowywać się jak programista 9-5?

Pytanie, które naprawdę musisz sobie zadać, brzmi: dlaczego czujesz się jak programista 9-5. Mogę wymyślić kilka możliwych przyczyn (pewnie nadal tęskniłem).

1) W rzeczywistości jesteś programistą 9-5 - niekoniecznie lubisz programować, ale możesz wykonać go wystarczająco kompetentnie, aby otrzymać zapłatę. Wykonujesz swoją pracę i wychodzisz. Technologia / programowanie nie jest wystarczająco interesujące, aby uczyć się poza godzinami pracy.

  • Rokowanie : To jak pracownik fabryczny programistów. Prawdopodobnie przeżyjesz życie dzięki przyzwoitej pensji, miłej emerytury, a, do diabła, w gospodarce sprawy stają się znacznie gorsze, przejdziesz na emeryturę w wieku 65 lat. Jeśli jednak czujesz, że masz większy potencjał dla siebie lub innych, powinieneś znaleźć swoją pasję. Nikt nie dociera do „szczytu swojej gry” (dowolnej gry) bez pasji.

2) Twoja praca 9-5 zaspokaja potrzebę kodowania, więc eksplorujesz inne hobby - Lubisz kodować i jesteś w tym wystarczająco dobry. Nie myślisz o programowaniu w domu, ale wciąż masz ochotę uczyć się i rozwijać na inne sposoby poza godzinami pracy.

  • Rokowanie : To jak kierownik fabryki programistów. Nadal jest to 9-5, ale twoja praca daje ci wystarczająco dużo możliwości, aby utrzymać swoje umiejętności ostre i masz wystarczająco dużo pasji, aby z nich skorzystać. Twoja praca zostanie odpowiednio rozpoznana. W tej sytuacji nadal możesz skończyć z tyłu w miejscu, w którym chciałeś być w pracy, lub z niespodziewanym wyprzedzeniem cię przez innych. Aby temu zapobiec, sugeruję znalezienie innych sposobów na zwiększenie umiejętności programowania w części dodatkowego czasu. Albo, że to możliwe, że czysta programowanie nie jest najlepiej pasuje do ciebie. Możesz być lepszy w innej pracy, w której rzeczy, które chcesz robić poza 9-5, lepiej uzupełniają twoją codzienną pracę.

    Pamiętaj, że jest to przesuwana skala. Chodzi o to, że twój sukces w 9-5 zwiększa się w czasie, jaki poświęcasz na rozwijanie i doskonalenie powiązanych umiejętności w wolnym czasie.

3) Twoja praca wypaliła cię z programowania - Nie wszystkie programy są sobie równe. Ta praca zabija pasję do twojego rzemiosła. To jak bycie fotografem i przydzielenie go do robienia zdjęć z miejsca zbrodni. Nie ma w tym żadnej sztuki. W związku z tym ostatnią rzeczą, którą chcesz zrobić więcej, jest programowanie.

  • Rokowanie : jeśli to ty, potrzebujesz nowej pracy. Jeśli nadal kochasz programowanie, na szczycie listy, gdy szukasz nowej pracy, jest lepiej dopasować temat (lub specjalizację programistyczną).

4) Twoja praca na pełnym etacie spłonęła w ogóle - naprawdę lubisz programować, a gdybyś otrzymał zdrowe dziedzictwo i rzucił pracę dzisiaj, prawdopodobnie skończyłbyś pisaniem własnego oprogramowania. Jedynym problemem jest to, że zanim wykonasz pracę na dzień, w którym jesteś wypalony psychicznie. Po powrocie do domu nie chcesz robić nic więcej [wstaw tutaj swoją ulubioną formę roślinności].

  • Rokowanie: Może to być wina Twojej pracy / firmy. Czasami praca w pełnym wymiarze godzin jest po prostu tak wymagająca. Niebezpieczeństwo tego etapu, podobnie jak powyżej, polega na tym, że będziesz w stagnacji. Chociaż każdy może zrozumieć, dlaczego opuszczasz pracę o 5, i nie myśl o pracy, dopóki nie wrócisz rano, z czasem zauważysz, że pozostałeś w tym samym miejscu, podczas gdy inni z większą pasją przyszli i biczowali burza i załatwione jakieś szalone rzeczy. Być może nie dlatego, że są lepszym programistą, ale tylko dlatego, że mieli pasję - coś.

    Rozwiązanie nie jest łatwe i prawdopodobnie jest inne dla wszystkich. Kiedy poczułem, że wchodzę już na ten etap, najlepszą rzeczą, jaką znalazłem, aby rozwiązać blues w pełnym wymiarze godzin, jest po prostu znaleźć i czerpać inspirację gdziekolwiek to jest - np. Znaleźć ludzi, którzy robią fajne rzeczy. Na przykład lubię czytać artykuły lub wywiady z założycielami startupów programistycznych. Być może inspiracją nie jest nawet programowanie - fotografia, malarstwo, muzyka, cokolwiek innego. Jeśli zabiera Cię wystarczająco daleko od programowania, być może znalazłeś swoją prawdziwą pasję.

    I może to być nawet wina twojego pracodawcy. Rozwój osobisty pracowników może znacznie przynieść korzyści firmie. Możesz zasugerować swojemu pracodawcy, aby skupił się na tym, aby poświęcić programistom trochę czasu na spowolnienie, dowiedzieć się, dlaczego terminy są zawsze tak stresujące i mieć trochę czasu na naukę nowych rzeczy. Możesz nawet dowiedzieć się, że produkcja jest szybsza w mniej stresującym środowisku.


Wspólnym wątkiem tego wszystkiego jest to, że musisz dowiedzieć się o sobie kilku rzeczy:

  1. Czy pasja jest dla Ciebie ważna? Czy satysfakcja z osiągnięcia jakiegoś nieznanego potencjału lub po prostu wygodnego, stabilnego życia?
  2. Czy programowanie jest dla Ciebie pasją? Jeśli nie, ale nie potrzebujesz pasji, to czy przynajmniej nie przynosi to nieszczęścia?

Aby odpowiedzieć na twoje pierwotne pytanie, istnieje wiele możliwości dla pracowników, którzy niekoniecznie są pasjonatami, ale są kompetentni. Ale nie znajdziesz żadnego z nich pracującego na najwyższych stanowiskach. Nie znajdziesz ich proszonych o współzałożenie firm . A te prace nie są na szczycie skali wypłat. Nic z tego może nie być dla ciebie ważne i nie jest ważne dla wszystkich pracodawców - więc możesz być nadal szanowany, dopóki praca jest dla Ciebie odpowiednia.

Jeśli coś takiego jest ważne, proponuję znaleźć sposób, aby przywrócić pasję do swojej kariery.

Uwaga

W odpowiedzi na komentarze

Ja nie twierdząc, że można by idealnie wydać więcej niż 40 godzin w tygodniu kodowania. Jednak zadania dotyczą produkcji i większość z nich wymaga spędzenia prawie całego tego czasu na kodowaniu. W większości zadań związanych z programowaniem będzie to tylko utrzymywać ostrość niektórych umiejętności. Jeśli chcesz pozostać namiętnym (tzn. Nie wypalić się) i nie stać w stagnacji, musisz znaleźć dodatkowy czas, aby poprawić swoje umiejętności, aby osiągnąć sukces w pracy programistycznej.

Niektóre osoby mają z pewnością szczęście, że mają pracę, która ceni rozwój osobisty na tyle, aby utrzymać ostrość różnych umiejętności podczas 9-5 lat. Nie wygląda na to, że oryginalny plakat był w tym obozie. Jeśli tak, zostań tam! Wykorzystaj swój dodatkowy czas, aby być produktywnym, ale nie myśl, że musi to być „kodowanie”. Jeśli wrócisz do domu z poczuciem „wyczerpania”, wątpię, żebyś był w tym obozie. Taka praca sprawi, że poczujesz się ożywiony.

Punkt

Spędzasz 40 godzin tygodniowo, robiąc coś. To nie jest bez znaczenia. Uważam, że powinieneś jak najlepiej to wykorzystać. Aby w pełni wykorzystać to, część wolnego czasu należy poświęcić na doskonalenie umiejętności, z których korzystasz w ciągu dnia.

Większość miejsc pracy wymaga wystarczającej „produkcji” (uwaga poświęcona produkcji, która nie przyczynia się w znacznym stopniu do osobistego uczenia się i wzrostu) w ciągu 40 godzin (lub więcej) mało czasu na rozwój osobisty. Uważam, że ilość uwagi, jaką osoba poświęca na naukę i rozwój, jest bezpośrednio skorelowana z osobistym sukcesem. O to właśnie starałem się tutaj poruszyć .

Jeśli nie chcesz doskonalić swoich umiejętności programowania bezpośrednio lub pośrednio poza godzinami pracy, to całkiem możliwe, że lepiej Ci będzie, jeśli będziesz mógł wykorzystać więcej umiejętności, które lubisz ulepszać i wyostrzać czas wolny.


29

Dyskusja dwubiegunowa tutaj jest po prostu śmieszna. Wygląda na to, że są tylko dwie opcje.

  1. Jesteś programistą 9-5
  2. Jesteś oddanym programistą przez całe życie bez życia.

Szczerze mówiąc, to jest BS. Jest coś pośredniego. I to jest całkowicie rozsądne. Z pewnością można założyć rodzinę i być dobrym rodzicem i małżonkiem, a jednocześnie spędzać trochę czasu poza normalnymi godzinami pracy, doskonaląc swoje rzemiosło.

O ile nie jesteś niewykwalifikowanym pracownikiem, powinieneś planować spędzanie czasu poza godzinami pracy z jakimś kształceniem ustawicznym. Lekarze to robią, nauczyciele to robią, programiści to robią. Nie możesz oczekiwać, że przejdziesz całą karierę jako programista bez inicjatywy samodzielnego uczenia się nowych rzeczy. Zmiany technologiczne. Musisz się z tym zmienić. A jeśli uważasz, że obowiązkiem twojego pracodawcy jest zapewnienie wykształcenia, którego potrzebujesz, aby nadal być produktywnym, to jesteś załamany. Gdyby tak było, pracodawcy musieliby płacić za nasze stopnie naukowe.

Oczywiście niektórzy pracodawcy są lepsi od innych. Niektóre oferują pomoc w nauce i inne zachęty, abyś mógł dowiedzieć się więcej. Ale nawet wtedy większość tego kształcenia ustawicznego odbywa się poza godzinami pracy.

Wykwalifikowani profesjonaliści muszą utrzymać swoje umiejętności, jeśli chcą utrzymać pracę. Jest ich odpowiedzialność, aby to zrobić. O wiele taniej jest dla pracodawcy zatrudnić nowego pracownika o odpowiednich umiejętnościach niż zapłacić istniejącemu pracownikowi za zdobycie umiejętności.

Tak, patrzę z góry na 9–5 programistów lub tak zwanych „programistów dziennych”, którzy nie są zainteresowani poprawianiem tego, co robią we własnym czasie. Nie sugeruję, że musisz zaniedbać programowanie w rodzinie lub jeść, pić i oddychać. Ale spędzanie kilku godzin tygodniowo na czytaniu, lekcjach nocnych lub ćwiczeniu nowych umiejętności nie jest nieuzasadnionym oczekiwaniem. Robię to i nadal mam świetne relacje z moją żoną i dwójką dzieci. Po drodze mamy nawet trzecie dziecko.

Nie ma powodu, dla którego nie można być zarówno oddanym, wykwalifikowanym programistą, jak i osobą zorientowaną na rodzinę.


problemem związanym z tym „ciągłym kształceniem” są koszty. I nie zapominaj, że w wielu innych branżach oczekuje się, że firma sfinansuje go w znacznie większym stopniu niż w naszym. Mechanik może oczekiwać, że jego pracodawca zapłaci za szkolenie na nowej maszynie, ale programista powinien zapłacić za swoje szkolenie w zakresie używania nowego języka lub narzędzia. Pilot otrzymuje wynagrodzenie za szkolenie od linii lotniczej lub sił powietrznych, w rzeczywistości siły powietrzne zatrudniają ludzi i płacą im podczas wstępnego szkolenia, niepewny, czy kiedykolwiek będą mogli dla nich latać.
jwenting

Nie zamierzasz porównywać służby wojskowej do pracy, prawda?
Jason Dean

14

Niekoniecznie nazwałbym cię programistą 9-5 na podstawie twojego opisu.

Programista 9-5, na którego patrzę, nie ma absolutnie ŻADNEJ pasji ani zainteresowania doskonaleniem swojego rzemiosła, ale po prostu rzuca się z dnia na dzień, nigdy nie wykazując żadnego zainteresowania ulepszaniem tego, co robi.

Od czasu przejęcia ojcostwa mam znacznie mniej czasu na duże projekty kodowania domowego, więc wiem, skąd pochodzisz, ale wciąż spędzam trochę czasu tutaj i tam, ucząc się o nowych technikach i narzędziach, które mógłbym przynieść do pracy.


Jestem tak samo - to jest możliwe, aby zrównoważyć dwa, nie stając się niedbały ojciec. W rzeczywistości nie mogę spędzać godzin na kodowaniu, ponieważ zbyt wiele czasu spędzonego na tym samym stanie się po prostu nudnym
Chris S

6

Odpowiem na pytanie:

Tak, programiści, którzy programują tylko 9-5 lub dowolne godziny niezbędne do ukończenia pracy, są zaniepokojeni znaczną liczbą programistów.

Jeśli tak, to nie mam pojęcia. Żaden inny zawód, o którym wiem, nie ma takiego dziwnego pomysłu. Nie oczekujemy, że policjanci będą polować na przestępców we własnym czasie lub strażacy będą gasić dodatkowe pożary. To też nie jest dobra rzecz. Wielu znakomitych programistów wykonuje swoją pracę wyjątkowo dobrze, a następnie wraca do domu do swoich rodzin.

Jednak z mojego doświadczenia wynika, że ​​menedżerowie rozumieją to lepiej niż programiści. Niemal żaden menedżer ds. Zatrudnienia nie będzie postrzegał braku projektów zewnętrznych jako negatywnego. Będą postrzegać projekty zewnętrzne jako pozytywne tylko w tym sensie, że umiejętności zdobyte podczas tych projektów poprawiają czyjąś zdolność do zatrudnienia. Sama chęć wykonywania projektów zewnętrznych nie jest pozytywna.

Pamiętaj, że nie mówię o podnoszeniu umiejętności ani uczeniu się poza pracą. Prawie każdy zawód - lekarze, nauczyciele, prawnicy - oczekuje od swoich praktyków poświęcenia dodatkowego czasu na naukę poza ściśle określonymi godzinami pracy. To część bycia profesjonalistą, a nie pracownikiem linii montażowej. Ale niektórzy programiści mają ten dziwny pomysł, że jeśli nie masz projektów pobocznych, nie jesteś prawdziwym programistą.


Ludzie nie patrzą z góry na 9 do 5 programistów, jeśli są dobrzy w swojej pracy. To stwierdzenie powinno również powiedzieć wystarczająco dużo, dlaczego patrzą z góry na 9–5 programistów. Ludzie, którzy po prostu posiadają minimalne umiejętności wymagane do pracy, zwykle nie są pod wrażeniem.
Dunk

1
Oczekujemy, że policjanci będą polować na przestępców we własnym czasie. W przypadku policji miejskiej w Londynie oczekuje się, że spędzisz dwa lata jako „Specjalny” - nieodpłatny wolontariusz - zanim zostaniesz uznany za pełnoetatowe stanowisko.
robertc

To nie to samo, co oczekiwanie, że będą spędzać więcej czasu po pełnym etacie. To bardziej przypomina programowanie podczas studiów.
DJClayworth,

@robertc tutaj straciliby pracę, gdyby to zrobili, ponieważ popełniliby przestępstwa („bezprawne aresztowanie”, takie rzeczy). Oczywiście wymaganie nieodpłatnej siły roboczej jest tu również nielegalne, podobnie jak w wielu miejscach.
jwenting

@DJClayworth "Ale niektórzy programiści mają ten dziwny pomysł, że jeśli nie masz pobocznych projektów, nie jesteś prawdziwym programistą" Tak! Do tego zmierzałem w części „spojrzałem z góry”. Zgadzam się, że to dziwne. Znajduję się w równowadze, ale nie mam żadnych pobocznych projektów i czuję, że wiele odpowiedzi tutaj potwierdziło, że jestem tak samo „prawdziwym programistą”
B Johnson

4

Jestem trochę zdezorientowany twoim pytaniem - mówisz, że lubisz uczyć się o nowych technologiach i postępach, co sprawia, że ​​myślę, że jesteś co najmniej trochę bardziej pasjonatem bycia programistą niż ktoś, kto wchodzi, robi to, co „ są ponownie wymagane i całkowicie się wyłączają po zakończeniu.

Uważam, że w każdej dziedzinie dobrze jest zatrudniać ludzi, którzy naprawdę kochają to, co robią. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​są to ludzie entuzjastyczni, zaradni i ogólnie szczęśliwi. Chodzi mi o to, że jeśli kochasz programować i to właśnie robisz każdego dnia w swoim życiu, będziesz znacznie szczęśliwszy i osiągniesz więcej.

Jednocześnie uważam, że wspaniale jest zajmować się innymi hobby, a nawet zdobywać w nich biegłość. Może to być sport, sztuka, majsterkowanie w domu, którekolwiek z nich - dla mnie posiadanie innych zainteresowań sprawia, że ​​lepiej rozwiązuję problemy i nie nadążam.

Jeśli chodzi o sytuację firmy, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, absolutnie nic Cię nie powstrzyma. Jeśli czekasz na poszerzenie swojej pracy, myślę, że musisz znaleźć inną pracę, w której uzyskasz taką elastyczność. Powodzenia - wielu kieruje się po prostu dolnymi liniami.


10
Możesz lubić programować, ale nadal niechętnie wychodzisz z przedziału od 9 do 5. Wolę wychodzić wcześnie i czytać w Internecie zasoby, programy lub cokolwiek związanego z komputerem wygodnie w domu. Możesz sprawić, że zostanę dłużej, na przykład, gdy będę blisko wydania nowej wersji, ale zawsze uważam, że te dodatkowe godziny powinny być opłacone (i 90% czasu nie są).
Jalayn

@Jalayn Zgadzam się całkowicie, praca powinna być wykonywana w pracy. Programiści „od 9 do 5” interpretuję jako tych, którzy po prostu idą do pracy, programują i nigdy nie robią nic poza tym przedziałem czasowym.
Nic

3

To może być trudne pytanie, ale spróbuję.

Z mojego punktu widzenia wydaje się, że zależy to od modelu biznesowego firmy. Niektóre firmy działają w taki sposób, aby dać pracownikom czas na rozwój w taki sposób, jaki by wybrali, co ostatecznie przyniesie korzyść firmie, ponieważ lepiej rozumiejący pracownik ma więcej do zaoferowania. Nie wspominając o tym, że robienie takich rzeczy potencjalnie prowadzi do szczęśliwszej bazy pracowników.

Znam wielu programistów, którzy kodują w dzień, a kodują w nocy. Dla większości z nich dzieje się tak dlatego, że są nastawieni na programowanie, a nie dlatego, że wygląda dobrze (choć zwykle opłaca się w życiu zawodowym).

W przypadku tego rodzaju rzeczy naprawdę musisz wziąć pod uwagę własną sytuację. Gdzie potrzebujesz / chcesz być w n jednostkach czasu? Czy dotarcie tam wymaga większego kodowania lub lepszego zrozumienia jakiegoś innego rozszerzenia?

Ponownie, aby odpowiedzieć na twoje pytanie: to zależy od firmy. Są tacy, którzy patrzą z góry na ludzi, którzy spędzają zbyt dużo czasu na programowaniu . W mojej firmie istnieje połączenie obu rodzajów zarządzania.


2

Naprawdę rozumiem twoją sytuację, pracowałem prawie. 40 godzin tygodniowo z .NET. Było całkiem fajnie, ale kiedy byłem w domu, spędzałem czas przed komputerem.

Niestety, trudno jest zostać „rozpoznanym” jako programista, jeśli robisz rzeczy dla szefa pod niewidzialną nazwą, a zwłaszcza w .NET lub innych zastrzeżonych technologiach Microsoftu. To jak używanie cudzego kodu do robienia czegoś, czego nikt nie wie.

Jeśli jesteś kreatywny, lubisz radzić sobie z nowymi tendencjami i masz umiejętności marketingowe i komunikacyjne, proponuję rozpocząć osobiste projekty. To niewiarygodne, jak możesz być na bieżąco z tym, co robisz.


2
Rozwiązaniem byłoby nie produkować czegoś pod niewidzialną nazwą.
Ramhound,

2

Są dwie skrajności, na które osobiście patrzę z góry:

  • Programista, który pracuje 6-7 dni w tygodniu przez 10-14 godzin dziennie na pracy. Zarządzanie uwielbia te typy, ponieważ otrzymują od nich dużo darmowej pracy (chociaż godziny w pracy nie zawsze są dobrym miernikiem wydajności). W rzeczywistości kierownictwo dołoży wszelkich starań, aby 40-godzinni programiści tygodniowo poczuli, że mają zaległości, i spróbują pozbyć się tego rodzaju darmowej pracy. Zastanowiłbym się nad tym, tylko jeśli wynagrodzenie jest prawidłowe. (Np. Ponad 200 000 $ rocznie dla mnie; mój wolny czas jest cenny.)

  • Surowy programista od 9 do 5, który w nocy i w weekendy nie interesuje się programowaniem ani niczym związanym z technologią, kiedy jest poza pracą. Jest to złe, ponieważ ich zestaw umiejętności może się rozpadać, nie uczą się o nowych technologiach, nie wydają się naprawdę nimi zainteresowani, to tylko praca za wypłatę.

Wolę mieć równowagę. Staram się nie spędzać regularnie (dużo) więcej niż 40-50 godzin na rzeczach związanych z pracą, chyba że jest to wyjątkowa okoliczność (w moim odczuciu jest to w dużej mierze moja wina w przeciwieństwie do nierealistycznych oczekiwań). Nadal jednak nadążam za zestawem umiejętności programowania i staram się uczyć technicznych rzeczy w wolnym czasie i czasami spędzam czas z projektami dla zwierząt, ponieważ uważam, że programowanie jest interesujące, a projekty dla zwierząt są zabawne. Oczywiście, jeśli masz inne ważne zobowiązania (np. Dzieci), oczywiście musisz ograniczyć tego rodzaju rzeczy; ale powinieneś mieć przynajmniej chęć zrobienia tego rodzaju rzeczy, jeśli masz na to czas. Tydzień to 168 godzin, wyjmij 56 godzin na spanie, 40 godzin na pracę, 30 godzin na dojazdy + jedzenie + cotygodniowe obowiązki, a masz około 6 godzin dziennie na inne rzeczy. Może zdecydujesz się oglądać dużo telewizji / filmów / sportu lub mieć inne hobby lub spędzać większość czasu z żoną i dziećmi. To wspaniale i dobrze zaokrąglone jest dobre, ale może uda ci się znaleźć 30 minut do 2 godzin w większość dni (kiedy nie jesteś zalany), aby trochę nadążyć? Kup przypadkową książkę techniczną? Przeczytaj przepływ stosu i powiązane? Baw się z płótnem HTML5; dowiedzieć się, o co tyle zamieszania z NoSQL, node.js? Zobacz, jak trudno byłoby stworzyć aplikację na Androida / iPada? Naucz się zabawnego (a może niepraktycznego) języka takiego jak haskell? t bagno), żeby trochę nadążyć? Kup przypadkową książkę techniczną? Przeczytaj przepływ stosu i powiązane? Baw się z płótnem HTML5; dowiedzieć się, o co tyle zamieszania z NoSQL, node.js? Zobacz, jak trudno byłoby stworzyć aplikację na Androida / iPada? Naucz się zabawnego (a może niepraktycznego) języka takiego jak haskell? t bagno), żeby trochę nadążyć? Kup przypadkową książkę techniczną? Przeczytaj przepływ stosu i powiązane? Baw się z płótnem HTML5; dowiedzieć się, o co tyle zamieszania z NoSQL, node.js? Zobacz, jak trudno byłoby stworzyć aplikację na Androida / iPada? Naucz się zabawnego (a może niepraktycznego) języka takiego jak haskell?


2

Jedynym sposobem, abym nadążał za najnowszymi technologiami i technikami programowania, jest robienie tego w swoim własnym czasie, ponieważ mój pracodawca nie przeznacza czasu w godzinach pracy na takie rzeczy (terminy == $$$).

Pracodawca płaci za produkcję, a nie za naukę. Bardzo niewiele firm innych niż Google, a może Amazon (lub inne firmy tej wielkości) może uzasadnić płacenie komuś, by nic nie produkował.

Czy można powiedzieć coś przeciwnego, że poświęcanie wolnego czasu innym tematom, takim jak sztuka, pokazuje wszechstronność, która może być pożądaną cechą firmy?

Jasne, nazywani są artystami technicznymi i tak, mogą być bardzo cenni, ponieważ ktoś, kto posiada mocne lewe i prawe mózgi, jest dość trudny do zdobycia.

Powiedziawszy to, podczas mojej dotychczasowej 10-letniej kariery nie spotkałem jeszcze 9-5 lat (co oznacza, że jedyną osobą, która robi rzeczy związane z pracą, jest praca).

Edytować:

Najwyraźniej w pierwszym punkcie nie byłem jasny, więc spróbuję to wyjaśnić. Nauka jest integralną częścią codziennego życia inżyniera. Jeśli się nie uczysz, nie poprawiasz się. Jeśli nie czujesz się lepiej, utkniesz w koleinie. Jeśli utkniesz w rutynie, częściej niż nie, masz zarówno nieszczęśliwego pracodawcę, jak i pracownika.

Moim celem było po prostu to, że (z własnego doświadczenia) nauka w kontekście istotnym dla twojego zatrudnienia jest zazwyczaj łatwa do zdobycia. Przydzielanie czasu na (potencjalnie) nieistotne technologie jest trudniejsze do zdobycia, dlatego też więcej razy nie trzeba tego robić w swoim własnym czasie (w ten sposób przekraczając 9-5).


11
„Pracodawca płaci za produkcję, a nie za naukę” - Ale czy nauka nie powinna zwiększać wydajności i redukować problemów?
Jas

1
W rzeczywistości wiele firm płaci za naukę, ale tylko wtedy, gdy zwiększy to produktywność. Nauka może odbywać się w pracy, na szkoleniu nieformalnym lub na formalnych zajęciach. Również wiele innych dziedzin kariery spędza czas na nauce poza 9-5. Biorą lekcje, czytają czasopisma techniczne i pracują z czasem. Trzeba przyznać, że programiści doprowadzają to do skrajności, ale nie jesteśmy jedynymi.
Jim C

@Jim C: Jasne, wiele firm płaci za zajęcia i tym podobne, ale na ogół kursy odbywają się w twoim własnym czasie.
Demian Brecht

@Jas: Oczywiście. Jednak w kontekście pytania PO (uczenie się nowych technologii, które potencjalnie mogą nie mieć zastosowania do twoich podstawowych kompetencji w zakresie zatrudnienia), nie jest uczenie się, które jest ogólnie uzasadnione w czasie pracy.
Demian Brecht

Moja firma faktycznie wymaga od nas nadążania za najnowszymi technologiami. Jak masz tworzyć wysokiej jakości prace bez eksploracji różnych nowych technologii? Nie twierdzę, że firmy muszą płacić za pracę nad biologią lub fotografią, ale uczenie się jest częścią tego, co robią programiści, rozwiązując problemy. Jeśli możesz spędzić lata na programowaniu bez poświęcania czasu na badania lub naukę, prawdopodobnie robisz to źle.
Morgan Herlocker

1

Wykorzystanie czasu, jaki ktoś spędził w pracy, jako miary produkcji, wydaje się być kolejną linią kodu, którą można z łatwością zagrać. Wiele osób zaczyna po prostu robić rzeczy osobiste w pracy. Czekają na lepszy ruch, więc wcześniej przychodzą do pracy, a później wychodzą. Lub pracują w centrum miasta i marnują czas, aż puby się zapełniają.

Nie dostałem się do branży IT, ponieważ chciałem wybić zegar czasu. Praca, którą wykonuję, jest znacznie łatwiejsza dla mojego ciała niż praca mojego ojca. Ciągłe bycie w kontakcie z pracodawcą to zły znak. Nawet 40 godzin tygodniowo wciąż jest za dużo czasu na marnowanie życia na robienie czegoś, czego nie lubisz.

W życiu jest czas dla rodziny, przyjaciół i innych zainteresowań. Niektóre możesz udostępnić innym, niektóre nie. Są inni w moim życiu, którzy chcą robić rzeczy poza dniem pracy, które mnie nie dotyczą, więc mogę pracować lub bawić się. Czasami moja obecna praca może oferować oba.

Moja kariera pozytywnie zaspokaja wiele, ale nie wszystkie potrzeby w moim życiu i oczekuję, że osoby wokół mnie będą to szanować. Aha, i oglądam dużo futbolu.


1

Jestem programistą 8 - 6 , ale co ważniejsze, jestem użytkownikiem 8 - 6 PC . Zanim ukończyłem uniwersytet, korzystałem z komputera przez około 8–9 godzin dziennie, między programowaniem, graniem w gry, surfowaniem w sieci i czatowaniem. W dniu, w którym zacząłem pracować, od 8 rano do 6 wieczorem, prawie nigdy nie wracam do domu i nie siedzę na komputerze, żeby pisać, rozmawiać, surfować lub grać (lub cokolwiek innego). Szczerze mówiąc, nie chcę nawet patrzeć na komputer, otrzymuję e-mail i czat z telefonu.

Teraz uwielbiam swoją pracę i nie wyobrażam sobie, żebym robił cokolwiek innego. Ale jedna rzecz to praca, a druga hobby. Jeśli Twoim hobby jest także kodowanie, możesz wrócić do domu i kontynuować pracę, w przeciwnym razie będziesz chciał wrócić do domu i zrobić coś innego.

Jeśli inni programiści patrzą na to z góry, to naprawdę ich problem. Do tej pory nigdy nie spotkałem programisty, który spojrzałby na mnie z góry. Ale szczerze mówiąc, ze wszystkich programistów, których znam, tylko garstka faktycznie koduje w wolnym czasie.


Naprawdę nie jest to kwestia patrzenia z góry na innych programistów, którzy pracują tylko od 9 do 5. To jest pytanie od tych 9 do 5 programistów, którzy nie mają dobrych umiejętności do wykonywania swojej pracy, co jest zaniedbywane. Istnieją pewne obszary rozwoju, które nie są wcale tak trudne technicznie, ani innowacje mają niewiele miejsca. Podejrzewam, że wielu prostych 9 do 5 osób pracuje nad tego typu projektami, więc nie rozumieją potrzeby ciągłego uczenia się. A jeśli to twoja pozycja, to masz rację. Jeśli spędzasz czas w domu, Twoja praca będzie jeszcze mniej wymagająca ...
Dunk

@Dunk W takim przypadku pytanie jest sformułowane niepoprawnie. Powinni niezdolni programiści, a nie 9-5 osób ... I pytanie to może dotyczyć każdego zadania. Uważam się za BARDZO zdolnego i w mojej pracy nieustannie wprowadzamy innowacje (musimy), ALE robimy to w ciągu 9 godzin pracy, którą mamy. Jeśli 9 godzin dziennie nie jest dla ciebie wystarczające, zapytałbym twoją zdolność rozwiązywania problemów, a nie moją.
AJC

1

Przykro mi, ale żadna praca nie zasługuje na więcej niż 40 godzin tygodniowo. Są pewne zawody, które (prawdopodobnie) mają większe znaczenie dla społeczeństwa niż inne, np. Lekarze, policjanci, EMT itp. Nawet nie powinni (poświęcać uwagi) na to, aby poświęcać na to więcej niż 40 godzin tygodniowo, to powinien być w gestii pracodawcy, aby zatrudnić więcej pracowników, jeśli nie mają dość, aby załatwić sprawę bez osób pracujących OT.

40 godzin tygodniowo to już prawie za dużo. Pomyśl o tym, że przeciętny człowiek ma co najmniej 80 lat? Zaczynają chodzić do szkoły w wieku 5/6 lat i od tego momentu są w zasadzie zajęci przez 8 godzin każdego dnia tygodnia (minus 3 miesiące), dopóki nie będą gotowi na studia. Zgniatam tutaj kilka średnich liczb:

  • Żyjesz średnio 700 800 godzin.
  • Od 1. do 12. stopnia zajmuje średnio 19.200 godzin (bez lata)
  • Zwykle pracujesz przez lata w szkole średniej, więc odłóż je z powrotem: 1920 godzin
  • Kolegium zajmuje około 35 godzin tygodniowo przez 4 lata (ze stażem / czasem studiów / pracy): 7280 godzin - lata (1680) = 5600
  • Następnie powiedz, że dostajesz pracę i pracujesz od tego momentu (22 lata) do momentu, kiedy twoje 65 (?): 89.440 godzin - (3 tygodnie wolnego rocznie) 5160 = 84.280 godzin

Dodaj je wszystkie i uzyskaj% swojego życia: 111 000 / 700,800 = około 16%

16% swojego życia, poświęconego PRACY. Żyjesz raz, i to niesamowite życie każdy z nas doświadcza, jest o 1/6 krótszy z powodu twojej „pracy”. I dzieje się tak TYLKO, jeśli pracujesz 40 godzin tygodniowo. Nigdy nie powinieneś rozdawać więcej niż to. Pielęgnuj swoje życie.


Jedna alternatywa: mniej snu. Spałem około 6-7 godzin na dobę. Potem dowiedziałem się, że mam bezdech senny. Mając to pod kontrolą, stwierdziłem, że potrzebuję tylko około 4-5 godzin snu każdej nocy, aby być dobrze wypoczętym. To dodatkowe 87.600 godzin, które porównuję do kogoś, kto śpi średnio 8 godzin na dobę! :-)
afrazier

Trochę płytko jest myśleć, że szkoła to tylko część pracy. Jako dziecko jest tak wiele rzeczy, których musisz się nauczyć (czytać, pisać, podstawowe matematyki), aby móc w pełni wykorzystać życie. To nie ma nic wspólnego z tym, co wybrałeś w późniejszym życiu zawodowym.
Tom van Enckevort,

1

Jeśli chcesz się czymś wyróżniać, musisz poświęcić inne rzeczy. To jedyny sposób. Chcesz zarabiać pieniądze jako programista / przedsiębiorca? Potem pożegnaj się z życiem rodzinnym przynajmniej przez kilka lat. Każdy musi sam dokonać tego wyboru. To umowa, możesz ją wziąć lub zostawić.


0

Zawsze istniała równowaga między pracą a życiem prywatnym. 9-5 lat to te, które czekają na wypłatę. Pracowałem nad niektórymi pracami, w których kierownictwo wyssało całą zabawę z powodu tego, dlaczego tam byłem. Zwykle kończyłem pracę, aby znaleźć pracę, którą inni inspirują do nauki lub tylko technologia, z której korzystasz, sprawia, że ​​programowanie jest zabawne i sprawia, że ​​chcesz zrobić OT lub poświęcić wolny czas. Ale jak zawsze zbyt wiele z jednej rzeczy prowadzi do stagnacji. Mam co najmniej 4 hobby poza pracą i rodzinę i odkryłem, że kilka razy hobby pomogło mi w karierze w bardzo dziwny sposób. Więc tak, program 9-5, w razie potrzeby wykonaj OT, ale na litość boską baw się dobrze w życiu.

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.