Wygląda na to, że każdy, kto obecnie robi aplikacje internetowe, chce używać MVC do wszystkiego. Trudno mi jednak przekonać się do użycia tego wzorca. Rozumiem, że ogólną ideą jest oddzielenie logiki zaplecza od interfejsu użytkownika reprezentującego program. Ogólnie wydaje się, że widoki zawsze zależą do pewnego stopnia od kontrolera, co ostatecznie zależy od modelu. Nie widzę korzyści, jaką daje dodanie kontrolera. Czytałem dużo szumu na temat „w taki sposób należy projektować aplikacje”, ale być może nadal nie rozumiem, co ma gdzie iść. Ilekroć mówię innym o MVC, wydaje się, że każdy ma inne pojęcie o tym, co należy do jakiej kategorii.
Dlaczego więc mam korzystać z MVC? Co zyskuję, używając MVC po prostu oddzielając frontend od logiki backendu? (Większość „zalet”, jakie widzę w tym wzorze, zyskuje się po oddzieleniu interfejsu od implementacji i nie wyjaśniono celu posiadania osobnego „kontrolera”)