Szukam aktualizacji serwerów i staram się znaleźć dobry plan.
Obecnie mamy 4 serwery:
- Firewall / serwer VPN OpenBSD
- Serwery kopii zapasowych FreeNAS (lokalne), które odbierają migawki ZFS
- Serwery kopii zapasowych FreeNAS (zdalne), które odbierają migawki ZFS
- Poniższy serwer roboczy FreeBSD.
Serwer FreeBSD
~ 2010 FreeBSD 8.4, 32 GB RAM, podwójny Xeon E5520 ZFS (8 dysków, Zraid dysków w parach lustrzanych, 8 TB)
Usługi:
- Samba
- Netatalk (udostępnianie plików Apple)
- Apache (głównie wewnętrzne, niektóre zewnętrzne strony)
- MySQL
- VirtualBox (instancja Windows 2k3)
- Migawki ZFS
Mój plan (podstawowy)
Planuję aktualizację serwera, która umożliwiłaby nam przejście z jednego serwera głównego na dwa serwery, z których każdy przejmowałby niektóre obowiązki serwera z powyższej listy (i replikowałby się nawzajem), aby w razie awarii mógłbym szybko aktywować wszystkie funkcje na drugim. Coś jak:
Serwer 1:
- Samba
- Netatalk (udostępnianie plików Apple)
- VirtualBox (instancja Windows 2k3)
- Migawki ZFS
Serwer 2:
- Apache (głównie wewnętrzne, niektóre zewnętrzne strony)
- MySQL
- Migawki ZFS
Używałem tylko goły metal i nie mam doświadczenia z maszynami wirtualnymi innymi niż Windows 2k3 na VirtualBox. Czy powinienem patrzeć na uruchamianie moich instancji serwera jako maszyn wirtualnych? Pomyślałem, że może to ułatwić przywracanie po awarii. Ogólnie, czy wydaje się to dobrym planem?
Patrzyłem na serwery ixSystems i sprzęt szafy Dell, jeśli to robi różnicę. (Nigdy też nie korzystałem z żadnego sprzętu do montażu w stojaku).