Instalujemy system multimediów cyfrowych w studenckiej stacji radiowej, w której pracuję. Staramy się zapewnić programistom (czytać; DJ-owi, a nie programistom) dostęp do muzyki, nie pozwalając im kopiować żadnego z nich na dyski flash ani przenosić ich przez Internet.
Pracujemy w systemach Windows (Windows XP dla komputerów klienckich i Windows Server 2008 dla serwera multimediów). Mój pomysł jest taki.
- Utwórz użytkownika (ProgramUser), który w ogóle nie ma dostępu do multimediów cyfrowych.
- Utwórz użytkownika (MediaUser), który ma dostęp tylko do odczytu do multimediów cyfrowych, o których programiści nic nie wiedzą i nie znają hasła.
- Poproś użytkowników, aby zalogowali się do systemu Windows jako ProgramUser, nie dając im wcale dostępu do multimediów.
- Uruchom naszą aplikację do odtwarzania ( Traktor ) jako MediaUser, pozwalając programiście odtwarzać multimedia, ale nie kopiować ani nie modyfikować.
To wydaje się być idealnym rozwiązaniem, ale jest jedna gotcha. Jeśli aplikacja do odtwarzania lub maszyna ulegnie awarii, programista jest jedyną osobą, która będzie mogła uruchomić ją ponownie w rozsądnym czasie (jesteśmy stacją radiową FM o mocy 15 kW, więc przestoje to poważna sprawa). Stąd mój dylemat ...
Jak mogę dać programiście możliwość uruchomienia naszej aplikacji do odtwarzania jako użytkownik, dla którego nie zna hasła?