Użycie funkcji Przekierowanie folderu w celu usunięcia folderów „Moje dokumenty”, „Pulpit” i potencjalnie „Dane aplikacji” z profilu użytkownika mobilnego użytkownika znacznie ułatwi sprawy.
Przejrzałbym ten dokument od Microsoft: „Zarządzanie wdrażaniem danych użytkownika mobilnego” . Jest zniechęcająco dogłębne, ale zawiera bardzo dobre informacje.
Niektóre osoby używają tylko przekierowania folderu i nie korzystają z mobilnych profili użytkowników. Zwykle nie zgadzam się z tą strategią, ponieważ dla mnie profil użytkownika to także dane użytkownika i musi on mieć kopię zapasową z takim samym stopniem zarządzania, jak ich „jawnie” elementy danych. Roamingowe profile użytkowników znacznie ułatwiają przenoszenie użytkownika na nowy komputer.
To, czy użyjesz „plików offline” do buforowania danych po stronie klienta, zależy od twojego środowiska. Windows XP nie radzi sobie dobrze z plikami offline, gdy przekierowane foldery użytkownika mają rozmiar większy niż 2 GB. Windows Vista i Windows 7 mają znacznie ulepszony silnik buforowania i wykonują lepszą pracę. Moim zdaniem, jeśli komputer użytkownika nie jest przenośny, nie ma „wygranej” w korzystaniu z „Plików offline”. Poglądy innych mogą się różnić.
Wreszcie, nie używam domyślnego paradygmatu bezpieczeństwa, który „zaleca” Microsoft. Ustawiam uprawnienia w katalogu głównym folderu współdzielonego hostującego przekierowane foldery użytkownika na coś takiego: SYSTEM / Pełna kontrola, Administratorzy / Pełna kontrola, Uwierzytelnieni użytkownicy / Zawartość folderu listy - Tylko ten folder. Następnie wstępnie tworzę folder każdego użytkownika i dodaję uprawnienia tego użytkownika / pełną kontrolę. Zmieniam ustawienia domyślne w „Przekierowaniu folderu”, aby uniemożliwić użytkownikowi „wyłączny dostęp” (co tak naprawdę oznacza „zepsuć moją hierarchię uprawnień do folderów i wyłączyć dziedziczenie”). Ustawiam również ustawienie zasad grupy na „Nie sprawdzaj własności folderów profilów mobilnych”, aby włączyć, aby umożliwić mi ustawienie zabezpieczeń folderów profilu mobilnego tak samo jak powyżej.
Robię to wszystko z uprawnieniami z dwóch powodów. Domyślne ustawienia Microsoftu „łamią” hierarchię dziedziczenia uprawnień w moim systemie plików i uważam to za irytujące i przeszkodę, z którą będę musiał zawsze walczyć w przyszłości. Po drugie, „sposób Microsoft” polega na ustawianiu folderu głównego udostępniania, aby umożliwić użytkownikom tworzenie podfolderów. W najlepszym razie jest to po prostu luźne bezpieczeństwo. W najgorszym przypadku jeden użytkownik może przeprowadzić atak typu „odmowa usługi” na nowego użytkownika, wstępnie tworząc foldery dla tego użytkownika przed zalogowaniem się i ustawiając uprawnienia do odmowy dostępu nowemu użytkownikowi.