Mam problem z kilkoma mocowaniami CIFS, które wyglądają tak:
//192.168.10.2/remote-share /home/windows-shared/remote-share cifs defaults,user=xxx,password=xxx,uid=603,gid=603 0 0
Ten problem występuje po pewnym czasie, zwykle po dniu, w którym użytkownicy rano uruchamiają komputery, a ich udziały nie działają już zdalnie.
Więc kiedy próbuję to zrobić ls
, dostaję to:
ls: cannot access /home/windows-shared/remote-share: Host is down
Nie mam z tym nic wspólnego dmesg
. Problem polega na tym, że teraz każde wywołanie odczytu do tej części systemu po prostu się zawiesza, więc jako rozwiązanie wolę mieć szybszy błąd niż zawieszanie się na czas nieokreślony.
Po lekkim przeczytaniu strona podręcznika man mount.cifs
wydaje się, że domyślnie każde montowanie soft
oznacza, że w końcu upłynie limit czasu. Problem polega na tym, że przekroczenie limitu czasu zajmuje dużo czasu.
Aktualizacja:
Dodanie tych parametrów do polecenia mount nie pomogło:
soft,timeo=300,retrans=3
timeo=n
iretrans=m
skrócić limit czasu?