Pomagam znajomemu zarządzać wspólnym połączeniem internetowym w mieszkaniu z 80 mieszkaniami - 8 klatkami schodowymi po 10 mieszkań w każdym. Sieć jest ułożona z routerem internetowym na jednym końcu budynku, podłączonym do taniego niezarządzanego 16-portowego przełącznika na pierwszych schodach, do których podłączonych jest również pierwszych 10 mieszkań. Jeden port jest podłączony do innego 16-portowego przełącznika Cheapo w następnych schodach, do których podłączonych jest 10 mieszkań i tak dalej. Coś w rodzaju stokrotkowego łańcucha przełączników z 10 mieszkaniami jako szprychami na każdej „stokrotce”. Budynek ma kształt litery U, około 50 x 50 metrów, 20 metrów wysokości - więc od routera do najdalszego mieszkania jest prawdopodobnie około 200 metrów, w tym schody w górę iw dół.
Mamy sporo problemów z tym, że ludzie podłączają routery Wi-Fi w niewłaściwy sposób, tworząc fałszywe serwery DHCP, które przerywają duże grupy użytkowników, i chcemy rozwiązać ten problem, czyniąc sieć bardziej inteligentną (zamiast fizycznego odłączania wyszukiwania binarnego ).
Mając ograniczone umiejętności sieciowe, widzę dwa sposoby - szperanie DHCP lub dzielenie całej sieci na osobne sieci VLANS dla każdego mieszkania. Oddzielna sieć VLANS zapewnia każdemu mieszkaniu swoje prywatne połączenie z routerem, a szpiegowanie DHCP nadal umożliwia granie w sieci LAN i udostępnianie plików.
Czy szpiegowanie DHCP będzie działać z tego rodzaju topologią sieci, czy też zależy to od tego, czy sieć jest w odpowiedniej konfiguracji koncentratora i szprychy? Nie jestem pewien, czy istnieją różne poziomy szpiegowania DHCP - powiedzmy, że drogie przełączniki Cisco zrobią wszystko, ale niedrogie, takie jak TP-Link, D-Link lub Netgear, zrobią to tylko w niektórych topologiach?
Czy podstawowa obsługa sieci VLAN będzie wystarczająca dla tej topologii? Wydaje mi się, że nawet tanie zarządzane przełączniki mogą oznaczać ruch z każdego portu za pomocą własnego znacznika VLAN, ale kiedy następny przełącznik w łańcuchowym łańcuchu odbierze pakiet na swoim porcie „w łączu w dół”, czy nie usunie ani nie zastąpi znacznika VLAN własnym tag-trunk (lub jakakolwiek jest nazwa ruchu szkieletowego).
Pieniądze są ciasne i nie sądzę, że stać nas na profesjonalne Cisco (od lat prowadzę kampanię), dlatego chętnie doradzę, które rozwiązanie ma najlepsze wsparcie dla sprzętu sieciowego klasy niskiej, a jeśli tak, to czy są jakieś konkretne modele, które są zalecane? Na przykład tanie przełączniki HP, a nawet tanie marki, takie jak TP-Link, D-Link itp.
Jeśli przeoczyłem inny sposób rozwiązania tego problemu, wynika to z braku mojej wiedzy. :)