Tworząc AMI z instancji EC2, zawsze sprawdzam „no restart”, zastanawiałem się, jakie są zalety / wady tworzenia obrazów z / bez restartu? Czy utrzymanie serwera na żywo wpływa na jakość produkowanego ami, czy jest tak samo dobre jak ponowne uruchomienie?
Przy prawidłowym wyłączeniu jest bezstanowy, w zimnej formie, a systemy plików są sprawne. Zasadniczo nic nie znajduje się w buforze ani nie „porusza się” podczas tworzenia obrazu. Wierzę, że tworzenie obrazów również powoduje trochę narzutów. Ponowne uruchomienie jest najbardziej idealną sytuacją, w której pojawi się obraz podczas tworzenia. Nie oznacza to, że nie można wykonać migawki, gdy jest włączona lub że zawsze jest zła.
Ma sens, pytam tylko dlatego, że raz miałem złe doświadczenia z instancją, która nie zrestartowała się po jej zakończeniu, a ponadto AMI odmawiała odrodzenia instancji.
Zakładając, że obraz wykonuje idealną migawkę dysku w tym samym czasie, że nadal istnieje ryzyko niespójności danych - na przykład baza danych mogła rozpocząć aktualizację rekordu i zapisała połowę dysku, podczas gdy druga połowa wciąż znajduje się w pamięci RAM.
Większość rzeczy poradzi sobie z tym dobrze, niektóre systemy dokonają dopasowania - na przykład kiedyś pracowałem z ClearCase i prawie na pewno otrzymałeś uszkodzenie VOB, jeśli nie zamknąłeś serwera, aby wykonać kopie zapasowe.
Używamy plików cookie i innych technologii śledzenia w celu poprawy komfortu przeglądania naszej witryny, aby wyświetlać spersonalizowane treści i ukierunkowane reklamy, analizować ruch w naszej witrynie, i zrozumieć, skąd pochodzą nasi goście.
Kontynuując, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie i innych technologii śledzenia oraz potwierdzasz, że masz co najmniej 16 lat lub zgodę rodzica lub opiekuna.