To jest ogólne pytanie kierownicze do menedżerów IT.
Jesteśmy małą firmą z około 4 serwerami w naszej kabinie colo. Brak pełnoetatowego kierownika działu IT. Ale mamy jedną osobę na podstawie miesięcznego kontraktu i mam straszny czas, aby podzielić się z nim tymi planami. Jestem pewien, że MASZ plan (i prawdopodobnie ma to w głowie ...), ale to nam nie pomaga, jeśli zostanie potrącony przez autobus ..
Jak sobie z tym poradzicie? Jest przyjacielem od dawna, ale obawiam się, że jest to dla nas niebezpieczne w dłuższej perspektywie. Kilka razy o tym rozmawiałem z nim i mówi mi, żebym się nie martwił, ma to wszystko zabezpieczone.
Dzięki.