Jeśli masz LiveCD z systemem Linux, możesz ogólnie zrobić porządne czyszczenie pamięci (tm), usuwając dane za pomocą:
dd if=/dev/urandom of=/dev/sda
który pokrywa cały dysk (w tym tablicę partycji) losowymi śmieciami. Teoretycznie specjalista od odzyskiwania danych może teoretycznie odzyskać dane po tym, ale jeśli handlujesz danymi wrażliwymi / wystarczająco ważnymi, aby je uzasadnić, prawdopodobnie nie pozwolisz, aby dyski znajdowały się poza Twoim ekstremalnie- na początku zapewnij bezpieczne, strzeżone obiekty, przynajmniej nienaruszone.
Jednak najbezpieczniejszym sposobem zagwarantowania, że dysk twardy nie będzie zawierał żadnych informacji, które dostaną się w czyjeś ręce, jest po prostu nie dostarczanie dysku twardego do komputera. Pociągnij dyski i przekaż wszystko inne; dyski twarde są tanie i zawodne (tj. podatne na awarie) na tyle, że każdemu, kto chce korzystać z komputera, prawdopodobnie i tak lepiej będzie kupić nowy dysk.
W ten sposób nadal będziesz mieć dyski w swoim posiadaniu na wypadek, gdybyś odkrył, że niektóre z nich są naprawdę ważne. (Zdecydowanie zalecam etykietowanie dysków po ich wyciągnięciu, aby można było zachować prostotę z tego powodu. Oczywiście NIE chcesz najpierw wyczyścić dysku, jeśli masz zamiar to zrobić ...)