Przeprowadzamy się do nowego biura w starym budynku w Londynie (to jest Anglia :) i odgradzamy obszar o wymiarach 2 x 1,3 m, w którym router i sprzęt telefoniczny przestają być używane jako szafa serwerowa. Szafa będzie zawierać:
- 2 przełączniki 24-portowe
- 1 router
- 1 modem VSDL
- 1 pulpit Dell
- 1 4-kieszeniowy NAS
- 1 mikrosterownik HP
- 1 UPS
- Różne drobne skrzynki telefoniczne.
W biurze nie ma centralnej klimatyzacji i nigdy nie będzie. Z łatwością możemy zainstalować kanały zewnętrzne - tylko kilka metrów do okien wychodzących na dziedziniec.
Moje pytanie brzmi: czy zainstalowanie wentylatora wyciągowego z kanałem do okna powinno wystarczyć do chłodzenia? Czy wymagany byłby wentylator wlotowy i kanał wlotowy (również z okna)? Nie chcemy pozostawiać szczeliny w drzwiach szafy, ponieważ pozwoli to hałasowi wyjść do biura. Jeśli nie musimy umieszczać przenośnego urządzenia klimatyzacyjnego w szafie, byłoby idealnie.
Biuro ma około 12 osób; Londyn jest umiarkowany, średnie maksimum w sierpniu wynosi 31 stopni Celsjusza, 25 stopni Celsjusza jest bardziej typowe. Ten sam sprzęt działa dobrze w naszym obecnym biurze (ten sam budynek co nowe biuro, również brak klimatyzacji), ale nie znajduje się w zamkniętej przestrzeni.
Widzę, jak umieszczamy powiedzmy jeden szafowy serwer Dell 2950 w szafie, ale nic więcej. Tak więc trwałe zużycie energii w szafie wynosi obecnie około 800 w (tak sądzę); ewentualnie w przyszłości 2kw.
Szafa będzie miała sufit bez okien i będzie dobrze izolowana. Nie obchodzi nas, czy sprzęt się nagrzewa, dopóki działa i nie słyszymy go.