Aby zakończyć odpowiedź Davida, przełącznik uczy się, kto stoi za portem, patrząc na adresy MAC pakietów odebranych na tym porcie. Gdy przełącznik jest włączony, nic nie wie. Gdy urządzenie A wyśle pakiet z portu 1 do urządzenia B, przełącznik uczy się, że urządzenie A znajduje się za portem 1 i wysyła pakiet do wszystkich portów. Gdy urządzenie B odpowie na A z portu 2, przełącznik wysyła pakiet tylko przez port 1.
Ta relacja MAC do portu jest przechowywana w tabeli w przełączniku. Oczywiście wiele urządzeń może znajdować się za jednym portem (jeśli na przykład do portu jest podłączony przełącznik), więc wiele adresów MAC może być powiązanych z jednym portem.
Ten algorytm psuje się, gdy tabela nie jest wystarczająco duża, aby zapisać wszystkie relacje (za mało pamięci w przełączniku). W takim przypadku przełącznik traci informacje i zaczyna wysyłać pakiety do wszystkich portów. Można to łatwo zrobić (teraz wiesz, jak włamać się do sieci), fałszując wiele pakietów z innym adresem MAC z jednego portu. Można to również zrobić poprzez sfałszowanie pakietu z adresem MAC urządzenia, które chcesz szpiegować, a przełącznik rozpocznie wysyłanie ruchu do tego urządzenia.
Zarządzane przełączniki można skonfigurować tak, aby akceptowały pojedynczy adres MAC z portu (lub stałej liczby). Jeśli na tym porcie znaleziono więcej adresów MAC, przełącznik może zamknąć port w celu ochrony sieci lub wysłać komunikat dziennika do administratora.
EDYTOWAĆ:
Jeśli chodzi o ruch w YouTube, wyżej opisany algorytm działa tylko na ruchu emisji pojedynczej. Transmisja Ethernet (na przykład ARP) i multiemisja IP (czasami używana do przesyłania strumieniowego) są obsługiwane w różny sposób. Nie wiem, czy youtube używa multiemisji, ale może to być przypadek, w którym możesz wąchać ruch, który nie należy do ciebie.
W przypadku ruchu na stronach internetowych jest to dziwne, ponieważ uścisk dłoni TCP powinien poprawnie ustawić tablicę portów na MAC. Albo topologia sieci kaskaduje wiele bardzo tanich przełączników z małymi tabelami, które są zawsze pełne, albo ktoś ma problemy z siecią.