Zatrudniam administratorów Linuksa na start, więc mam pytania, które powinny wyciągnąć doświadczenie z braku doświadczenia. Wyświetlacz telefonu:
- Wymień jak najwięcej katalogów najwyższego poziomu w nowoczesnym systemie linux (FHS), jak możesz (jest ich około 20, nikt nie dostaje więcej niż 75%, nawet ci, którzy mają do czynienia z nim codziennie)?
- Do czego służy zmienna środowiskowa PATH?
- Wymień osobę znaną z zaangażowania w oprogramowanie open source / wolne (inne niż Linus Torvalds) (najczęstsza odpowiedź: Richard Stallman)
Podczas rozmowy telefonicznej staram się, aby rozmawiali o swoich wcześniejszych projektach, sieci domowej, liczbie komputerów i tym, co z nimi robią itp.
Osobiście lubię dać im prawdziwy problem, przed którym stoję, i poprosić ich o rozwiązanie dla mnie. Porównuję ich odpowiedź z dowolnym rozwiązaniem, nad którym już się zastanawiam. Jeśli ich odpowiedź jest lepsza, mój projekt idzie dalej. Jeśli ich odpowiedź jest gorsza, proces przesłuchania postępował. Tak czy inaczej, mogę nadal angażować się we własne projekty i udoskonalać lub odrzucać kandydatów lub pomysły.
W przeciwnym razie mówi się bardziej dogłębnie o tym, czego oczekują od środowiska pracy, próbując dowiedzieć się, czy są 9-5erami, czy naprawdę zależy im na tym, co robią - bez innych czynników, typy Linuksa mają tendencję aby się tym przejmować (chociaż mogą ssać), a inżynierowie sieci to zwykle 9-5 osób (którzy także mogą ssać) ... Po prostu moje doświadczenie.
Zakładając, że oni to wszystko przeszli, lubię też instalować je z nowym Linux-em w odizolowanej sieci, której konfiguracja sieci jest nieprawidłowa, z podłączonym dziwnym sprzętem i luźnym kablem do ostatniego „pieprzyć cię”, i niech odzyskają online. Zostawiam ich w spokoju i od czasu do czasu wracam, żeby je sprawdzić, chociaż równie łatwo mógłbym się unosić, gdybym chciał być twardy.
Zazwyczaj zajmuje to około 30 minut, aby osoba, która przeszła resztę rozmowy, wkroczyła do tego zupełnie nieznanego środowiska i zaczęła działać ponownie. To niesamowity test w rzeczywistych warunkach, dokładnie tak długo, jak długo zajmuje im rozwiązanie zupełnie nowego, całkowicie zniszczonego środowiska.