Jestem facetem * .deb i czuję się nieswojo podczas zarządzania RPM.
Jestem przyzwyczajony do pracy apt-get upgradew moich serwerów opartych na Debianie „normalnych” i uaktualnień apt-get dist-upgradedla umożliwiając aktualizacje jądra lub umożliwiając nowe główne wersje pakietu uaktualnień.
Na serwerach CentOS, którymi administruję, chciałbym mieć podobną funkcję, jednak wydaje się, że takie zachowanie nie jest możliwe. I różnice między yum updatei yum upgradewydaje się nie być tym, czego szukam.
Jak dotąd moim najlepszym podejściem jest dodanie i usunięcie następującego ustawienia w /etc/yum.conf:
exclude=kernel*
Musi być lepsze podejście. Każda sugestia będzie mile widziana.
EDYTOWANE:
Opis strony mniam ich i --obsoletesflaga są dla mnie nieco tajemnicze. Pozwólcie, że przeredaguję to, co z tego rozumiem: Czy muszę zrozumieć, że yum updatenie zainstaluje nowego jądra, ponieważ oznaczałoby to oznaczenie jako przestarzałego obecnego? Czy mogę założyć, że yum upgradedziała tak samo lub prawie tak samo jak apt-get dist-upgrade?
EDYCJA 2
Najbardziej podoba mi się apt-get upgradeto, że mówi mi, które paczki zostaną zachowane, abym mógł odpowiednio działać; albo apt-get dist-upgradez jawnym apt-get install package.
Tak więc po namyśle moim najlepszym podejściem w tym momencie będzie: wyłącz przestarzałe ustawienie w yum.conf (jak opisał Steven Pritchard w swojej odpowiedzi ) i najpierw biegnij yum update. Po zainstalowaniu wszystkich aktualizacji uruchom sekundę, yum update --obsoletesaby sprawdzić, które pakiety zostały zachowane i działać w zależności od ich wyników.
Czy to będzie działało?