Próbuję na bieżąco aktualizować i aktualizować kilka urządzeń ubuntu (10.4.2 LTS), jedną z sugestii, które otrzymuję, jest konfigurowanie nienadzorowanych aktualizacji ( https://help.ubuntu.com/community/ AutomaticSecurityUpdates ).
W przeszłości byłem przeciwny konfigurowaniu automatycznych aktualizacji, głównie z powodu paranoi, że coś zepsuje podczas procesu aktualizacji. Jednak teraz zaczynam zastanawiać się, jak to jest poprawne (i jakie jest to ryzyko w porównaniu z potencjalnie niepakowanymi serwerami). Czy to rozsądny pomysł?
Jesteśmy również w trakcie konfigurowania Puppet, jednak tworzenie modułów / migracja serwerów do Puppet wydaje się daleko.