Niedawno przeszedłem z administrowania moimi systemami za pomocą Windowsa na OS X. Znalazłem naprawdę fajne alternatywy dla cholernie blisko wszystkiego, czego wcześniej użyłem, jednak nie znalazłem fajnego edytora GUI (czasem VIM po prostu boli mnie w przypadku długich zadań skryptowych), które może przesyłać pliki przez SCP i jest to świadome sudo.
WinSCP zrobił dla mnie wszystkie te rzeczy wcześniej, pozwolił mi się zalogować, edytować plik lokalnie i za każdym razem, gdy zapisuję, wysyła plik do zdalnego serwera. Dało mi to także możliwość edytowania plików sudo, więc mogłem edytować pliki, które nie są własnością mojego głównego użytkownika, bez konieczności sudo wyskakiwania miliona plików tylko po to, aby je zmienić.