Jest kilka rzeczy, które sprawiają, że wdrożenie IPv6 nie jest tematem aktywnej dyskusji tutaj w mojej pracy. Istnieją zwykłe problemy techniczne, ale jeden nietechniczny wydaje się być główną przeszkodą na drodze do rozpoczęcia projektu wdrażania.
Adresy, zapamiętywanie.
W szczególności adresy IPv4 są zrozumiałe, a adresy IPv6 wyglądają jak duży długi ciąg szesnastkowy. Ludzki umysł ma poważne problemy z zapamiętywaniem list ponad 7-8 pozycji, a adres IPv4 (192.168.231.148) zawiera cztery elementy, co ułatwia nam zapamiętywanie. W pełni wypełniony adres IPv6 ma nie tylko 8 sekcji, ale każda sekcja zawiera 4 cyfry szesnastkowe. Adresy IPv6 nie zostały zaprojektowane do zapamiętywania. Dla technika, który wie, że serwer DNS ma numer 192.168.42.42 (lub bardziej prawdopodobny „42.42”, ponieważ prefiks firmy jest prawdopodobnie zapamiętywany), pomysł zapamiętywania adresu IPv6 wywołuje u nich strach. Co z kolei sprawia, że są mniej entuzjastycznie nastawieni do uczestnictwa w projekcie wdrażania IPv6.
Ze względu na to, jak działa nasza sieć, nie jesteśmy w pełni dynamiczni pod względem adresowania v4. Mamy od kilku do wielu podsieci, które są całkowicie statycznie przypisane z różnych powodów, między innymi dlatego, że obciążenie statycznymi przypisaniami DHCP jest postrzegane jako zbyt duże. Ponadto niektóre urządzenia nadal nie są wystarczająco inteligentne, aby wyciągnąć adresy DNS z DHCP, a jednocześnie mają przypisanie statyczne, a zatem wymagają ręcznie skonfigurowanych ustawień DNS. Dlatego trzeba będzie zapamiętać niektóre adresy v6.
Nie mamy mandatu, aby wydostać się z v6, więc nie mamy presji z góry. Czas jednak zacząć przygotowywać naszą infrastrukturę do obsługi IPv6, nawet jeśli nie dokonamy konwersji hurtowej.
W przypadku tych z was, którzy przebywają od dłuższego czasu w IPv6, jakich metod skrótu używasz do omawiania lub śledzenia podsieci i określonych / krytycznych adresów IP? Jeśli mogę pomóc w zmniejszeniu niektórych obaw związanych z IPv6, możemy uruchomić projekt.