Nie zrobiłbym tego dokładnie. Z mojego doświadczenia wynika, że Linux (szczególnie CentOS 3/4/5) jest ogólnie kiepskim wyborem dla serwera NFS. Miałem ich kilka i odkryłem, że pod obciążeniem, opóźnienia i przepustowość zwykle spadają z powodów, dla których nigdy nie udało nam się całkowicie opanować.
W naszych przypadkach porównaliśmy wydajność Linux-a z powrotem do Solaris (na Ultra-SPARC) i NetApp; oba zwróciły wyniki w kategoriach wydajności jabłek i w mglistych słowach „inżynierowie nie narzekają prawie tak samo na opóźnienia, gdy serwer jest obciążony”. Było wiele prób dostrojenia serwera Linux NFS; Zarówno systemy NetApps, jak i Solaris działały bez zmian. A ponieważ oba systemy Solaris i NetApp były starsze, można było argumentować, że serwery Linux miały wszystkie zalety i nadal nie były przekonujące.
Jeśli masz czas, warto byłoby eksperymentować z ustawieniem tego samego sprzętu w OpenSolaris (teraz, gdy Solaris jest zbyt drogi w użyciu), Linuksie i być może wariancie BSD lub dwóch i ściganie się z nimi. Jeśli możesz wymyślić kilka wskaźników wydajności (na przykład liczba operacji we / wy dysku w maszynie wirtualnej hostowanej poza sklepem), może to być ciekawy artykuł lub artykuł w Internecie. (Jeśli masz czas.)
Jeśli chodzi o ogólnie NFS, ludzie NetApp powiedzieli mi kilka razy, że ich testy porównawcze wykazały, że NFS kosztował tylko 5 do 10% wydajności dla maszyn wirtualnych - a jeśli twoja aplikacja była wystarczająco wrażliwa, że to był problem, nie powinieneś wirtualizować w pierwszej kolejności.
Ale muszę wyznać, że po tylu latach i łzach nasze nielokalne produkcyjne sklepy VM są zasilane przez iSCSI, głównie z NetApp.