Pracuję nad przeniesieniem bieżącej konfiguracji serwera na nowszy sprzęt i przeprowadzeniem migracji z karmicznej koali Ubuntu do świadomego rysia. Obecnie używam gw6c (skompilowanego ze strony internetowej gogo6, w przeciwieństwie do wersji z repozytoriów), aby uzyskać dostęp ipv6 dla moich systemów. W systemie karmicznej koali użyłem prostego skryptu init.d, aby uruchomić klienta ipv6
#! /bin/sh
/usr/local/gw6c/bin/gw6c -f /usr/local/gw6c/bin/gw6c.conf
Pomyślałem, że ponieważ działa to na dowolnym poziomie działania, powinno to zostać przetłumaczone
respawn
console none
start on startup
stop on shutdown
script
exec /usr/local/gw6c/bin/gw6c -f /usr/local/gw6c/bin/gw6c.conf
emit free6_ipv6_started
end script
działa to dobrze rozpoczęte od initctrl, ale najwyraźniej nie uruchamia się po uruchomieniu. - jego status jest zatrzymany / czeka. Działa dobrze (i odradza się), gdy zaczyna się inaczej. Jakieś pomysły na to, gdzie popełniam błąd i jaki byłby odpowiedni argument na początku?
EDYCJA: dokładny błąd to „init: gw6c główny proces (xxx) zakończył się statusem 8”, po którym następuje odrodzenie procesu, przy czym xxx jest PID i podejrzewam. Podejrzewam też, że jest to spowodowane tym, że gw6c uruchamia się przed rozpoczęciem pracy w sieci i potrzebuję mojego eth0, zanim gw6c zostanie