Piszę mały pakiet MATLAB, który rozwiąże pewne problemy numeryczne klasy. Istnieją 3 etapy algorytmu, a użytkownik ma 5 opcji do wyboru dla każdego etapu. Zaimplementowałem cały problem za pomocą funkcji i 3 skrzynek przełączników (po jednym dla każdego etapu algorytmu). Działa dobrze, ale zastanawiam się nad tym, aby zrobić więcej rzeczy (więcej niż 5 opcji i jeszcze jeden etap), a także zrobić port Python (niektórzy ludzie są zainteresowani).
Zastanawiałem się, czy powinienem przejść na strukturę OOP (w której wcale nie jestem dobry), czy też powinienem trzymać się proceduralnych ram, które mam (w których jestem dobry). Upewniłem się w moim kodzie proceduralnym, że żadna funkcja nie robi dwóch rzeczy i że zachodzi minimalne nakładanie się (2 segmenty kodu prawie nigdy nie robią tego samego).
Przeprowadź migrację do SO, jeśli uważasz, że bardziej pasuje do ich domeny.