Zastanawiałem się, czy ktoś ma jakieś doświadczenie w radzeniu sobie z granicami przy wdrażaniu różnicowania Czebyszewa.
Obecnie próbuję wdrożyć warunek braku poślizgu, aby rozwiązać nieściśliwe równania Naviera Stokesa w 3D, aby upewnić się, że przepływ jest zerowy na granicach, czy to naprawdę tak proste, jak ustawienie u (:,:, 1) iu (:,:, N) = 0 na każdym etapie obliczeń (podobnie dla v i w), jak wskazano w podręcznikach. Wydaje się, że nie uwzględnia to wpływu punktów na granicy na zerowy przepływ na granicach i wydaje się, że podejście jest zbyt uproszczone.
Dziękuję każdemu kto może pomóc.