Standardowe popularne konto informatyki kwantowej mówi, że komputer kwantowy (QC) działałby, dzieląc na wykładniczo wiele nieinterakcyjnych równoległych kopii siebie w różnych wszechświatach i podejmując każdą próbę weryfikacji innego certyfikatu, a następnie na końcu obliczeń , pojedynczy egzemplarz, który znalazł ważny certyfikat, „ogłasza” swoje rozwiązanie, a pozostałe oddziały magicznie znikają.
Ludzie, którzy wiedzą cokolwiek o teoretycznych obliczeniach kwantowych, wiedzą, że ta historia jest absolutnym nonsensem i że opisany powyżej szorstki pomysł bardziej odpowiada niedeterministycznej maszynie Turinga (NTM) niż komputerowi kwantowemu. Ponadto, klasa współzależności problemów, które można skutecznie rozwiązać przez NTM, to NP, a QC to BQP , a klasy te nie są uważane za równe.
Ludzie próbujący poprawić popularną prezentację słusznie wskazują, że uproszczona narracja „wielu światów” znacznie przecenia moc QC, które nie są w stanie rozwiązać (powiedzmy) problemów z NP . Koncentrują się na błędnym przedstawieniu procesu pomiarowego: w mechanice kwantowej, którego wynik mierzysz, jest regułą Borna, aw większości przypadków prawdopodobieństwo zmierzenia błędnej odpowiedzi całkowicie zaburza prawdopodobieństwo zmierzenia właściwej. (W niektórych przypadkach, takich jak wyszukiwanie w czarnej skrzynce, możemy udowodnić, że żaden sprytny obwód kwantowy nie jest w stanie pokonać reguły Born i zapewnić wykładnicze przyspieszenie.) Gdybyśmy moglimagicznie „zdecyduj, co zmierzyć”, wtedy będziemy w stanie skutecznie rozwiązać wszystkie problemy w klasie złożoności PostBQP , która jest uważana za znacznie większą niż BQP .
Ale nigdy nie widziałem, aby ktoś wyraźnie zauważył, że istnieje inny sposób, w jaki popularna charakterystyka jest błędna, co idzie w innym kierunku. Uważa się, że BQP nie jest ścisłym podzbiorem NP , ale jest nieporównywalny z nim. Istnieją problemy, takie jak sprawdzanie Fouriera, które, jak się uważa, leżą nie tylko poza NP , ale w rzeczywistości poza całą wielomianową hierarchią PH . Tak więc w odniesieniu do takich problemów popularna narracja jest raczej pod stanami, niż przecenia się siłę QC.
Moją naiwną intuicją jest to, że gdybyśmy mogli „wybrać, co zmierzyć”, popularna narracja byłaby mniej więcej poprawna, co oznaczałoby, że te superkwantowe komputery byłyby w stanie skutecznie rozwiązać dokładnie klasę NP . Ale wierzymy, że to jest złe; w rzeczywistości PostBQP = PP , który uważamy za ścisły nadzór NP .
Czy jest jakaś intuicja, co dzieje się za kulisami, która pozwala komputerowi kwantowemu (pod pewnymi względami) być potężniejszym niż niedeterministyczna maszyna Turinga? Przypuszczalnie ta moc „z natury kwantowa” w połączeniu z postselekcją (która w pewnym sensie ma już NTM) sprawia, że super-QC jest o wiele silniejszy niż NTM. (Zauważ, że szukam intuicji, która bezpośrednio kontrastuje NTM i QC z postselekcją, bez „przejścia” przez klasyczną klasę złożoności PP .)