Rozumiem, że narzucanie minimalnej długości haseł ma wiele sensu (aby uchronić użytkowników przed sobą), ale mój bank wymaga, aby hasła miały od 6 do 8 znaków i zacząłem się zastanawiać ...
- Czy to nie ułatwiłoby ataków siłowych? (Zły)
- Czy to oznacza, że moje hasło jest przechowywane w postaci niezaszyfrowanej? (Zły)
Jeśli ktoś z (miejmy nadzieję), że pracuje dla niego kilku dobrych specjalistów ds. Bezpieczeństwa IT, narzuca maksymalną długość hasła, czy powinienem pomyśleć o zrobieniu czegoś podobnego? Jakie są wady / zalety tego?