Odpowiedzi:
Zastrzeżenie: Dawno, dawno temu byłem jednym z programistów RabbitVCS (wcześniej znanego jako NautilusSvn).
Jeśli używasz Nautilusa, możesz być zainteresowany RabbitVCS (wspomnianym wcześniej przez Trevora Bramble). To niezafałszowany klon TortoiseSVN dla Nautilusa napisany w Pythonie. Chociaż wciąż jest wiele do zrobienia (szczególnie w obszarze wydajności), niektórzy ludzie wydają się być z tego całkiem zadowoleni.
Nazwa całkiem pasuje do projektu, bo historia, do której się odwołuje, dość dokładnie oddaje tempo rozwoju (czyli długie drzemki). Jeśli zdecydujesz się zacząć używać RabbitVCS jako klienta kontroli wersji, prawdopodobnie będziesz musiał ubrudzić sobie ręce.
Generalnie używam wiersza poleceń dla svn, to najszybszy i najłatwiejszy sposób, aby to zrobić, szczerze mówiąc, polecam wypróbowanie.
Zanim to odrzucisz, powinieneś prawdopodobnie zadać sobie pytanie, czy naprawdę jest jakaś funkcja, do której potrzebujesz GUI i czy wolisz otworzyć aplikację GUI i pobrać pliki, czy po prostu wpisać „svn co svn: // site -goes-here.org/trunk ”
Możesz łatwo dodawać, usuwać, przenosić, zatwierdzać, kopiować lub aktualizować pliki za pomocą prostych poleceń podanych w "svn help", więc dla większości użytkowników jest to więcej niż wystarczające.
Na początek postaram się tutaj nie zabrzmieć flamastycznie;)
Ech ... Dlaczego ludzie nie chcą, aby klienci zintegrowani z eksploratorem plików byli drogą do zrobienia? Jest o wiele bardziej wydajne niż otwieranie terminali i pisanie. Prosta matematyka, ~ dwa kliknięcia myszą w porównaniu z ~ 10 + naciśnięciami klawiszy. Muszę jednak zaznaczyć, że uwielbiam wiersz poleceń, ponieważ wykonuję dużo pracy administracyjnej i wolę automatyzować rzeczy tak szybko i łatwo, jak to tylko możliwe.
Zepsuty przez TortoiseSVN w systemie Windows byłem zdumiony brakiem zintegrowanego klienta podobnego do żółwia, kiedy przeniosłem się na ubuntu. Dla zwykłych programistów zintegrowany klient IDE może być wystarczający, ale do ogólnego użytku i, powiedzmy, grafików lub innych przypadkowych pracowników biurowych, klient musi być zintegrowany ze standardowym eksploratorem plików, w przeciwnym razie większość ludzi w ogóle nie będzie go używać .
Kilka uwag na temat niektórych klientów:
kdesvn, Klient, który jak dotąd podoba mi się najbardziej, chociaż jest jedna ogromna irytacja w porównaniu z TortoiseSVN - musisz wejść w specjalny tryb układu subversion, aby uzyskać nakładki wskazujące stan pliku. Dlatego nie nazwałbym zintegrowanego kdesvn.
NautilusSVN wygląda obiecująco, ale od wersji 0.12 ma problemy z wydajnością z dużymi repozytoriami. Pracuję z repozytoriami, w których kopie robocze mogą czasami zawierać ~ 50 000 plików, które TortoiseSVN obsługuje, ale NautilusSVN nie. Mam więc nadzieję, że NautilusSVN wkrótce otrzyma nową zoptymalizowaną wersję.
RapidSVN nie jest zintegrowany, ale spróbowałem. Zachował się dość dziwnie i kilka razy się zawiesił. Został odinstalowany po około 20 minutach.
Naprawdę mam nadzieję, że projekt NautilusSVN wkrótce wyda nową wersję zoptymalizowaną pod kątem wydajności.
Wygląda na to, że NaughtySVN może wyglądać całkiem fajnie, ale na razie brakuje mu nakładek ikon i nie ma wydania od dwóch lat ... więc powiedziałbym, że NautilusSVN jest naszą jedyną nadzieją.
Simple math, ~two mouse clicks versus ~10+ key strokes
Mysz wymaga wskazania jej (zapytaj ekspertów od UI, to nie bez znaczenia), a to, co możesz zrobić z 10 naciśnięciami klawiszy, może mieć znacznie większą gęstość operacji niż kliknięcia myszą (np. Autouzupełnianie, symbole wieloznaczne, wyszukiwanie w historii poleceń ...). Wciąż jest kilka razy, kiedy jedno kliknięcie oszczędza czas (np. Kopiowanie-wklejanie z wyjścia ostatniego polecenia zamiast UP i umieszczanie $ (...)), ale jest więcej wyjątków. W każdym razie upraszczanie za pomocą „prostej matematyki” jest po prostu błędne.
kdesvn jest prawdopodobnie najlepszym, jaki znajdziesz.
Ostatnio sprawdzałem, że może połączyć się z konquerorem, ale minęło trochę czasu, przeszedłem do gita :)
Możesz także przyjrzeć się git-svn , który jest w istocie front-endem gita do subversion.
--depth
nie jest obsługiwany; zobacz stackoverflow.com/questions/747075/… aby dowiedzieć się, jak to zrobić półautomatycznie. (za pomocą, svn log
aby znaleźć bieżącą prędkość -r n:HEAD
). Użyłem tego, aby pobrać drzewo źródłowe Audacity, w którym mogłem się pobawić, i nałożyć na niego niektóre łatki z pakietu Debiana. A wszystko to za pomocą narzędzi git, których używam lokalnie. :)
Zgadzam się też, klienci GUI w Linuksie są do bani.
Używam subeclipse w Eclipse i RapidSVN w gnome.
IMHO jest jeden świetny klient svn gui, SmartSVN. Jest to projekt komercyjny, ale istnieje wersja podstawowa (w 100% funkcjonalna), z której można korzystać bezpłatnie, nawet w celach komercyjnych. Jest napisany w Javie, więc jest wieloplatformowy (wymaga pakietu sun-java *) http://smartsvn.com
Myślę, że możesz rzucić okiem na RabbitVCS
RabbitVCS to zestaw narzędzi graficznych napisanych w celu zapewnienia prostego i łatwego dostępu do używanych systemów kontroli wersji. Obecnie jest zintegrowany z menedżerem plików Nautilus i obsługuje tylko Subversion, ale naszym celem jest włączenie innych systemów kontroli wersji, a także innych menedżerów plików. RabbitVCS jest inspirowany TortoiseSVN i innymi.
Mam zamiar spróbować ... wygląda obiecująco ...
W przypadku Ubuntu możesz użyć KDESVN zintegrowanego z Nautilusem do pięciu wrażeń Tortoise SVN.
Wypróbuj ClickOffline.com: alternatywy Ubuntu dla Tortoise SVN
Nikt inny o tym nie wspomniał i ciągle zapominam nazwę, więc dodam te instrukcje tutaj dla siebie, gdy następnym razem go wyszukam ...
obecnie pagavcs wydaje się być najlepszą opcją .
chcesz jeden z tych .deb
plików
sillyspamfilter: //pagavcs.googlecode.com/svn/repo/pool/main/p/pagavcs/
(Wersja 1.4.33 jest tym, co zainstalowałem teraz, więc wypróbuj tę, jeśli najnowsza powoduje problemy)
zainstaluj, a następnie uruchom
nautilus -q
aby zamknąć Nautilusa, a następnie ponownie otworzyć Nautilusa i powinieneś być dobry bez konieczności wylogowywania / zamykania
Niestety królik po prostu dławi się dużymi repozytoriami, więc jest bezużyteczny, paga nie spowalnia przeglądania, ale też nie próbuje uciekać się do katalogów, aby sprawdzić, czy coś się zmieniło.
Jestem bardzo zadowolony z kdesvn - bardzo dobrze integruje się z Konquerorem, podobnie jak trortousesvn z Windows Explorerem i obsługuje większość funkcjonalności żółwia.
Oczywiście skorzystasz na tej integracji, jeśli używasz kubunto, a nie ubuntu.
Czasami używam kdesvn do pracy bezpośrednio z repozytorium.
Często używam Subclipse podczas pracy nad projektami za pośrednictwem Eclipse.
Ale przede wszystkim używam starego dobrego CLI. Z niektórymi aliasami i skryptami bash do tworzenia kopii zapasowych, jest to naprawdę najbardziej zwięzła i niezawodna metoda użycia svn.
Wypróbowałem NautilusSVN (bez związku z NaughtySVN ) i svn-workbench i stwierdziłem, że są zbyt problematyczne lub brakuje im funkcjonalności. Wiem, że kiedyś wypróbowałem RapidSVN, ale nie mogłem być pod wrażeniem, ponieważ został szybko odinstalowany, ale nic z tego nie pamiętam.
Jeśli TortoiseSVN jest naprawdę zakorzeniony, możesz spróbować użyć go przez WINE? Chociaż tego nie próbowałem.
W przeciwnym razie stwierdziłem, że Eclipse z Subversive jest całkiem niezłe.
Jeśli używasz zaćmienia, podcięcie jest najlepszym, jakiego kiedykolwiek używałem. Moim zdaniem powinno to również istnieć samodzielnie ... Łatwe w użyciu, połączone z kodem i projektem, który masz w zaćmieniu ... Idealne dla programisty, który używa zaćmienia i chce mieć GUI.
Osobiście wolę klienta wiersza poleceń, zarówno dla systemu Linux, jak i dla systemu Windows.
Edycja: jeśli używasz XFCE i jego menedżera plików (zwanego Thunar), istnieje wtyczka, która działa całkiem dobrze. Jeśli nie chcę otwierać terminala, po prostu używam tego, ma wszystkie funkcje, jest szybki i łatwy w użyciu. Jest też jeden dla gita, chociaż ...
Nautilus udostępnia menu kontekstowe dla działań svn
sudo apt-get install nautilus-script-collection-svn
cp -r /usr/share/nautilus-scripts/Subversion ~/.gnome2/nautilus-scripts/
Po więcej informacji
Jako programista używam klienta eclipse + sub-eclipse (zakładając, że używasz svn do pobrania jakiegoś projektu deweloperskiego i skompilujesz je).
większość ludzi nie spędza dużo czasu z operacjami svn, a linia poleceń jest najszybszym sposobem na zrobienie tego.
jest też kilka fajnych narzędzi GUI:
lub
Ponieważ używasz Ubuntu, a nie Kubuntu, zakładam, że używasz GNOME. Możesz być zainteresowany integracją Nautilus Subversion opisaną pod tym linkiem.