Nie powinieneś próbować używać wyrażenia regularnego do sprawdzania poprawności wiadomości e-mail. Przy ciągle zmieniających się TLD Twój walidator jest niekompletny lub niedokładny. Zamiast tego powinieneś wykorzystać NSDataDetector
biblioteki Apple, które wezmą ciąg i spróbują sprawdzić, czy są jakieś znane pola danych (e-maile, adresy, daty itp.). Apple SDK wykona ciężki wysiłek, aby być na bieżąco z domenami TLD, a Ty możesz odciążyć się od ich wysiłków !! :)
Ponadto, jeśli iMessage (lub jakiekolwiek inne pole tekstowe) nie uważa, że to e-mail, czy powinieneś rozważyć e-mail?
Umieściłem tę funkcję w NSString
kategorii, więc testowany przez ciebie ciąg jest self
.
- (BOOL)isValidEmail {
// Trim whitespace first
NSString *trimmedText = [self stringByTrimmingCharactersInSet:NSCharacterSet.whitespaceAndNewlineCharacterSet];
if (self && self.length > 0) return NO;
NSError *error = nil;
NSDataDetector *dataDetector = [[NSDataDetector alloc] initWithTypes:NSTextCheckingTypeLink error:&error];
if (!dataDetector) return NO;
// This string is a valid email only if iOS detects a mailto link out of the full string
NSArray<NSTextCheckingResult *> *allMatches = [dataDetector matchesInString:trimmedText options:kNilOptions range:NSMakeRange(0, trimmedText.length)];
if (error) return NO;
return (allMatches.count == 1 && [[[allMatches.firstObject URL] absoluteString] isEqual:[NSString stringWithFormat:@"mailto:%@", self]]);
}
lub jako szybkie String
rozszerzenie
extension String {
func isValidEmail() -> Bool {
let trimmed = self.trimmingCharacters(in: .whitespacesAndNewlines)
guard !trimmed.isEmpty, let dataDetector = try? NSDataDetector(types: NSTextCheckingResult.CheckingType.link.rawValue) else {
return false
}
let allMatches = dataDetector.matches(in: trimmed, options: [], range: NSMakeRange(0, trimmed.characters.count))
return allMatches.count == 1 && allMatches.first?.url?.absoluteString == "mailto:\(trimmed)"
}
}