7-Zip jest w stanie wyodrębnić zawartość. Działa w taki sam sposób, jak działa plik tar.gz. Skompresowany plik w skompresowanym pliku.
W systemie Windows 7 Pro z zainstalowanym 7-Zip:
Kliknij prawym przyciskiem myszy plik rpm. Najedź myszą na 7-Zip w menu kontekstowym. Wybierz wypakuj do „nazwy pliku”.
Wejdź do folderu nazw plików.
Kliknij prawym przyciskiem myszy plik cpio. Najedź myszą na 7-Zip w menu kontekstowym. Wybierz wypakuj do „nazwy pliku”.
Skończyłeś. Folder z „nazwą pliku” zawiera wyodrębnioną zawartość do sprawdzenia.
Wiem, że wy, Linuxowcy, gardzicie prostotą, ale na dłuższą metę, jeśli musicie spędzić czas na szukaniu rozwiązania takiego prostego problemu; że nieefektywność kosztuje.
Biorąc pod uwagę fakt, że wy, Linuxowcy gardzicie wydajną prostotą, bardzo wątpię, czy wersja 7-Zip dla Linuksa zrobi to samo w dokładnie taki sam sposób.
Po co to ułatwiać, skoro możesz uczynić wręcz głupimi trudnymi i jednocześnie twierdzić, że jesteś geniuszem?
Żeby było jasne; Nie jestem fanem Windowsa. Właściwie zamierzam przejść na Linuksa. Po prostu nie mogłem oprzeć się okazji, by wcielić w Twoje twarze to, co deweloperzy Windows uznaliby za zdrowy rozsądek, najlepsze praktyki deweloperów.
Po prostu ciesz się, że to ja publikuję, a nie masz obok siebie Marka Harmona, bo; Agent specjalny Leroy Jethro Gibbs zrobiłby ci uderzenie w głowę za to, że nie używasz głowy.
Nie wiem, która to reguła Gibbsa, ale zasada jest taka: nie rób sobie rzeczy trudniejszych niż to konieczne.
Teraz możemy zobaczyć, kto musi wyjechać na wakacje. Dbać!