Przez pomyłkę zignorowałem plik w TortoiseSVN. Jak to odwrócić i dodać plik do mojego repozytorium?
Przez pomyłkę zignorowałem plik w TortoiseSVN. Jak to odwrócić i dodać plik do mojego repozytorium?
Odpowiedzi:
Po prostu edytuj właściwość svn: ignore (w zakładce subversion we właściwościach katalogu). (Jeśli zignorowałeś podfolder, wybierz kartę właściwości jego folderu nadrzędnego)
Jeśli klikniesz prawym przyciskiem myszy katalog zawierający plik i wybierzesz Właściwości SVN, powinieneś zobaczyć właściwość svn: ignore z listą ignorowanych plików. Po prostu edytuj tę listę i usuń regułę ignorującą twój plik.
right click on folder
-> TortoiseSVN-> Właściwości. Dzięki za wskazówkę!
„Ignorowanie plików i katalogów” z dokumentacji SVN Tortoise stwierdza:
Jeśli chcesz usunąć jeden lub więcej elementów z listy ignorowanych, kliknij te elementy prawym przyciskiem myszy i wybierz
TortoiseSVN
→Remove from Ignore List
Możesz również uzyskaćsvn:ignore
bezpośredni dostęp do właściwości folderu . Pozwala to na określenie bardziej ogólnych wzorców przy użyciu globalnego przetwarzania nazw plików, opisanych w sekcji poniżej. Przeczytaj sekcję „Ustawienia projektu”, aby uzyskać więcej informacji na temat bezpośredniego ustawiania właściwości. Należy pamiętać, że każdy wzorzec ignorowania musi być umieszczony w osobnej linii. Oddzielanie ich spacjami nie działa.
Dla mnie rozwiązaniem było użycie „Aktualizuj do wersji” .
Moje zignorowane pliki zostały ustawione jako ignorowane automatycznie, gdy dokonywałem wyewidencjonowania, ale nie ustawiłem znacznika wyboru obok plików.
Po zaktualizowaniu do wersji zweryfikowałem, że pliki mają zostać uwzględnione, przechodząc do opcji „Wybierz elementy ...”
W menu właściwości nie udało mi się znaleźć niczego, co zawierałoby listę ignorowanych plików (sugestia a la Gabriela). W rzeczywistości nieruchomości były puste.
W moim przypadku pojawił się inny problem: globalna lista ignorowanych w Ustawieniach żółwia, Ogólne.
Tortoise jest domyślnie dostarczany z plikami .so na liście ignorowanych i przechowujemy je w kontroli źródła (tak, wiem, że jest to dalekie od ideału). Usunięcie ich z listy załatwiło sprawę dla mnie.
Zwykle po prostu dodaję zignorowany plik za pomocą Tortoise i nie kłopoczę się usuwaniem wpisu z listy ignorowanych. do tej pory nie miałem żadnych negatywnych skutków ubocznych ...