Odpowiedzi:
Myślę, że w dawnych czasach repozytorium pakietów używano .tgz, ponieważ pliki na dyskietkach Dos mogły mieć tylko trzyliterowe rozszerzenia. Kiedy to ograniczenie zostało usunięte, plik .tar.gz był używany bardziej szczegółowo, pokazując zarówno typ archiwum (tar), jak i zamek błyskawiczny (gzip).
Są identyczne.
Nie ma żadnej różnicy. .tgz
jest po prostu skrótem .tar.gz
.
Jedyną różnicą jest to, że przeglądarki czasami wydają się mieć problemy z .tar.gz, na przykład podczas pobierania takiego pliku, który już istnieje lokalnie, może się zdarzyć, że zmienią jego nazwę na .tar-1.gz, co spowoduje problemy z niektórymi archiwizatorami, głównie w systemie Windows i innych środowiskach, które używają końcówek nazwy pliku do oznaczenia typu pliku.
Nie dzieje się tak z zakończeniem .tgz.