Jestem pewien, że wielu z nas korzysta z wysokiej jakości kopii zapasowej zdjęć Google, która pozwala nam przechowywać zdjęcia online bez opłat.
Ostatnio zastanawiałem się, jak przetestować jakość przesyłanych zdjęć, przesyłając zdjęcia (poniżej 16 MP) i porównując je z oryginałem pod względem rozdzielczości, jakości (widzianej okiem) i rozmiaru pliku.
Byłem zaskoczony, gdy zauważyłem, że rozdzielczość i jakość były prawie takie same jak w oryginale (brak widocznej różnicy w oku w większości przypadków nawet powiększony), ale rozmiar pliku został drastycznie zmniejszony - co najmniej 2-3x, a nawet około 10x w niektóre przypadki. Korzystając z RAR do różnych typów plików w przeszłości, wiedziałem, że się nie zamknie i nie zadałem sobie trudu, aby go przetestować.
Pytanie brzmi: w jaki sposób Google zarządza tak wielką kompresją bez zauważalnej zmiany samego obrazu? Czy odrzucają dane lokalizacji lub inne dane związane z obrazem, o których fotograf amator nie wie?