Przysłona jest tylko jednym z czynników głębi ostrości. Inne to: rozmiar matrycy i ogniskowa. Obiektywy aparatu wielkoformatowego często mają maksymalne wartości przysłony w zakresie f / 4-f / 5, ale dają bardzo płytkie DOF - ponieważ oba elementy światłoczułe są ogromne, a ogniskowa długa (pod porównywalnym kątem widzenia do aparatu 35 mm).
Aparaty telefoniczne mają małe czujniki i krótkie ogniskowe (np. 26 mm dla S8) w celu kompensacji. Nawet jeśli zamontujesz obiektyw 28 mm na lustrzance cyfrowej, jego „nieskończoność” zaczyna się od około 0,5-1 m dla obiektywów tak krótkich. Po ustawieniu ostrości wszystko staje się ostre od 1 m do nieskończoności, dzięki czemu ostre krajobrazy stają się dziecinnie proste.
Ogólna zasada brzmi: im mniejszy aparat, tym większa głębia ostrości. Właśnie dlatego fajne efekty, takie jak separacja tła, są bardzo trudne do uzyskania na telefonach.
/ edit: Jak zauważył @hobbs, to, co codziennie nazywamy „aperturą”, jest w rzeczywistości względną aperturą . Bezwzględna apertura ( źrenica wejściowa ) to rzeczywisty rozmiar „dziury”, którą dostrzegasz patrząc w obiektyw. Użytkownik @Nayuki napisał fajny artykuł o tym, jak względne i absolutne apertury są powiązane z ogniskową i wspomniany w swojej odpowiedzi .
Możesz go łatwo porównać sam - patrząc w obiektyw telefonu możesz łatwo zobaczyć, że jego otwór ~ F / 2 ma tylko 2-3 mm szerokości, podczas gdy typowy obiektyw 35 mm F / 2.8 jest tak mały, gdy jest całkowicie opuszczony i otwarty ( możesz przytrzymać przycisk podglądu DOF) ma co najmniej cm szerokości.