W jaki sposób głębokość siatki określa kąt wiązki?


10

Właśnie dostałem 28-calowy softbox Westcott Apollo. Nie sprzedają za to skrzynki na jajka / kratki, więc chciałbym stworzyć własną, podobną do tej .

Rozumiem, że im głębsza siatka, tym węższy kąt rozproszenia światła, co oznacza mniejszy oświetlony obszar, a tym samym większą kontrolę nad oświetleniem. Chciałbym wiedzieć, w jaki sposób określasz stosunek głębokości / kąta, oprócz prób i błędów.

Poza tym nie miałbym nic przeciwko poradom na temat najbardziej użytecznych kątów wiązki siatki.


Ponadto, jeśli istnieje lepszy termin niż „kąt świecenia”, możesz go opublikować i / lub edytować w moim pytaniu.
Craig Walker

1
Przesłałem edycję, aby zmienić go na „kąt wiązki”, który jest bardziej powszechnie nazywany w oświetleniu.
cabbey

@Cabbey Czy istnieje wiarygodne odniesienie do „kąta wiązki”, którym możesz się podzielić? Może to pomóc w rozwiązaniu pytania dotyczącego sposobu obliczania (lub pomiaru). Odpowiedzi w tym wątku różnią się dwa razy - co wydaje mi się dość dużą różnicą - ale zastanawiam się, czy może to być tylko kwestia definicji.
whuber

1
Jestem pewien, że mamy jeden w świecie oświetlenia scenicznego, pozwól mi go wykopać. Zauważ, że różnicę 2x lub 1/2 można łatwo przypisać komuś, kto patrzy na promień zamiast średnicy wiązki.
cabbey,

le-us.com/stagemath.html i en.wikipedia.org/wiki/Stage_lighting_instrument#Field_angle są najbliższe, jakie widzę w ciągu kilku minut wyszukiwania. W przeciwnym razie musiałbym zacytować z mojej kopii amazon.com/Backstage-Handbook-Illustrated-Technical-Information/…, który jest na mojej półce.
cabbey

Odpowiedzi:


8

Rozważmy przekrój 2D ABCD prosto przez komórkę siatki, równolegle do (i zawierającej) oś oświetlenia. AD = BC to głębokość komórki, a AB = CD to długość otworu (poziomo, pionowo, a nawet pod kątem).

wprowadź opis zdjęcia tutaj

Na tym schemacie światło może dochodzić z lewej strony w dowolnym kierunku (utworzonym przez softbox lub w inny sposób). Podświetlany podmiot jest reprezentowany abstrakcyjnie jako linia JL. Pokazane są trzy z możliwych promieni świetlnych przechodzących całkowicie przez komórkę: BL, AJ i HK (promień w pozycji „ogólnej”). Oczywiście wszystkie promienie wychodzące z komórki (bez żadnego pośredniego odbicia) muszą wylądować między J i L na obiekcie. (Jest to oczywiste, jeśli zaczniesz od obiektu i prześledzisz ścieżkę światła z powrotem przez komórkę: tylko zaczynając od J i L będziesz w stanie znaleźć jakąś linię, która wraca przez komórkę do źródła światła.) Kąt pod oświetloną częścią obiektu znajduje się kąt JGL - lewa końcówka żółtego trójkąta - który jest identyczny z kątem CGD. Możesz go obliczyć trygonometrycznie, jeśli chcesz:połowa tego kąta jest równa (CD / 2) / (AD / 2) = CD / AD. Ale może być wystarczające, aby zauważyć, że ekstremalne promienie BL i AC przecinają się w środku prostokąta przekroju poprzecznego w G. To daje skuteczny sposób wizualizacji kąta wiązki, a także pokazuje, że jest dwa razy większa kąty, które można zmierzyć w poprzek komórki w CBD lub CAD. Krótko mówiąc, kąt wiązki jest (co najwyżej) tym, co można by zaobserwować, gdyby małe źródło światła umieszczone dokładnie w środku (3D) każdej komórki siatki i było (w przybliżeniu) dwa razy większe niż kąt, który można oszacować, przechodząc z dowolnego pojedynczego wskaż z tyłu komórki przez przeciwny otwór komórki. Uzasadnia to twoje zrozumienie - gdy komórka się pogłębia, kąt w G musi się zmniejszyć - a także ją ilościowo.

Takie rozumowanie wystarcza do odzyskania całego kąta 3D, biorąc pod uwagę różne możliwe orientacje przekrojów wzdłuż osi komórki (oś oświetlenia).

To nie jest cała historia. Jakość światła zależy nieznacznie od jakości i zasięgu źródła. Co najważniejsze, nie będzie jednolity: nawet gdy źródło jest jednolite i rozproszone, emitowane światło pada zasadniczo w kierunku krawędzi (w przybliżeniu liniowo). Nie powinno to być zauważalne (z wyjątkiem samych krawędzi całkowitego oświetlenia), ponieważ rzeczywiste światło jest kompozytem wiązek ze wszystkich komórek siatki, a nie tylko z jednego z nich. Źródło też nie zawsze będzie jednolite. Brak jednorodności spowoduje zaostrzenie kątów wiązki, szczególnie wśród komórek siatki najbardziej oddalonych (poza osią) od światła.


Ładne wyjaśnienie!
Simon A. Eugster,

6

Zakładając kwadratowe pojemniki siatki, wymiary każdego pojemnika siatki to WxWxD, gdzie D jest głębokością siatki, a W jest kwadratową długością krawędzi. Następnie za pomocą trygonometrii wiemy, że:

tan(A) = W / D

gdzie A jest kątem wiązki (od linii środkowej - osi - na jedną stronę). Ale biorąc pod uwagę promienie przechodzące przez kwadratowe rogi, należy rozważyć jeszcze dwa kąty:

tan(A') = W / D' = W / sqrt(D^2 + W^2)

tan(A") = W' / D = sqrt(2) * W / D

Można zauważyć, że A" > Ai A > A', a więc A" > A'. A"jest największym kątem i należy go traktować jako kąt wiązki.

AKTUALIZACJA: Aby wyjaśnić, zgodnie z konwencją, kąt, który obliczam powyżej, jest mierzony od osi wiązki do jej krawędzi. Ponieważ wiązka jest symetryczna, rozproszenie odbywa się w obu kierunkach i należy uwzględnić podwójną tę wartość przy obliczaniu oświetlonego obszaru.

wprowadź opis zdjęcia tutaj


To poprawnie oblicza maksymalny kąt wytworzony przez promienie świetlne emanujące z dowolnego pojedynczego punktu z tyłu „pojemnika”. Jednak (a) bardzo niewiele promieni zostanie oddzielonych pod tym kątem, ale (b) nie docenia kąta rozproszenia z rozległego (tj. Niepunktowego) źródła światła. Może musimy wyjaśnić, co tak naprawdę oznacza „kąt wiązki”.
whuber

@ whuber - Zgadzam się z (a). Oczywiście natężenie światła nie jest jednolite w poprzek przekroju wiązki. Myślę, że na sekcję jest (mniejszy) kwadrat, przez który intensywność jest maksymalna. Na zewnątrz tego kwadratu intensywność maleje w miarę zbliżania się do krawędzi sekcji. Od (b) nie widzę, jak analiza nie docenia faktu, że źródło nie jest źródłem punktowym.
ysap

@ysap W odpowiedzi na ten wątek przedstawiam analizę (b). Twoja analiza uwzględnia rozproszenie z jednego punktu , tak jakby całe światło emanowało z jednego rogu pojemnika. Nie tak działa konfiguracja: zwykle za siatką znajduje się dość szerokie źródło światła. Masz rację co do (a); spadek można obliczyć jako splot dwóch kwadratów: dzięki temu środkowy kwadrat jest maksymalnie jasny, a liniowy spadek jego intensywności na zewnątrz.
whuber

@ whuber - nie sądzę, że moja analiza ogranicza wynik do jednego źródła punktowego. Zakłada jedynie, że maksymalny kąt jest uzyskiwany z przeciwległych rogów pojemnika. Każdy inny promień z dowolnego punktu źródła będzie ograniczony do mniejszego kąta. Zauważ, że nie jest to ścisły stereometryczny dowód, ale raczej wyjaśnienie, w którym mogę swobodnie nie wspomnieć o oczywistości.
ysap

1
@ysap Geogebra ( geogebra.org/cms ) To rodzaj dorosłego wspomaganego komputerowo systemu linijki i kompasu. Interfejs jest trochę funky, ale prosty i szybki do nauczenia. Za jego pomocą możesz również tworzyć interaktywne (Java) strony internetowe. Aby zrobić mój schemat, musiałem określić tylko siedem punktów: ABCD, H i dwa (niewidoczne) punkty na linii JL. Wszystko inne zostało z nich zbudowane. Jeśli kiedykolwiek stworzą wersję 3D, będzie niesamowicie :-).
whuber

4

Aby uzupełnić odpowiedź Whuber, kąt otwarcia wynosi α = tan⁻¹ (2 × średnica / długość). Moja najczęściej używana siatka składa się ze słomek o średnicy 5 mm i długości 3 cm = 30 mm, co daje kąt otwarcia około 20 ° lub belkę, która z każdym metrem poszerza się o około 33 cm (imho to łatwiejszy sposób na wyobrażenie sobie kąta otwarcia). Później oblicza się: 1 m × 2 × średnica / długość.

Nawiasem mówiąc, ciekawy fakt na temat siatek: Kształt, który rzuca na ścianę, jest określony przez kształt pojedynczych elementów. Jeśli weźmiesz siatkę kwadratów, otrzymasz (mniej więcej) kwadratowy wzór. W przypadku okrągłej słomy powstaje koło.

Jakiś czas temu napisałem samouczek na temat budowania siatki DIY z kalkulatorem online dla szerokości wiązki, być może to też pomaga :) (To jednak jest dla małych błysków.)


1
+1 Świetne ilustracje! Nawiasem mówiąc, kształt ściany jest dylatacją (splot; suma Minkowskiego) przekroju wylotowego przez przekrój wlotowy. Jak mówisz, gdy oba są kwadratami, kształt jest kwadratowy, a gdy oba są okręgami, kształt jest okrągły. I tak, zostawiłem swoje wyjaśnienie w kategoriach stycznych, ponieważ odpowiadają one dokładnie temu, jak myślisz o kącie: jako ilość rozpiętości w poziomie dla każdej jednostki odległości na zewnątrz od siatki. Myślę, że większość ludzi zgodzi się, że jest to bardziej intuicyjne niż obliczanie odwrotnej stycznej :-).
whuber

Uff, muszę to dodać do zakładek i umieścić sumę Minkowskiego na liście do przeczytania na spokojniejsze czasy :) I dzięki!
Simon A. Eugster,
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.