Zastanawiam się czy mógłbyś mi pomóc. Chciałbym wiedzieć, czy mój obecny sprzęt jest wystarczający, aby zacząć robić zdjęcia ślubne.
Cóż, to prawie samo-odpowiedź:
Jeśli musisz zapytać, nie jesteś wystarczająco dobry.
Zbyt okrutny? Nie. Po prostu fakt.
Nikt nie powinien zgłaszać się na ochotnika lub, co gorsza, brać pieniędzy, aby nakręcić coś tak ważnego i krytycznego jak ślub, który nie wie, czy posiadany sprzęt jest wystarczająco dobry.
A jak jest głównym brakujące ogniwo w biegu na wesele (lub jakiegokolwiek pro strzelania) i jesteś najwyraźniej całkowicie nieświadomy tego, czym jesteś po prostu nie wystarczy wiedzieć o podstawowej fotografii do wzięcia na wesele.
W rzeczywistości ta rażąca dziura w twojej wiedzy jest tak zła, że nie zatrudniłbym cię jako asystenta!
Ta dziura nazywa się flash .
Używam Nikona D5100 z obiektywem 18–55 mm, mam obiektyw sigma 70–200 mm i obiektyw F1.8 50 mm.
Ani śladu błysku.
Dla przypomnienia (ledwo) przeszukałem ślub z D5100, 18-55 50 mm i błysk. Nie zawracałbym sobie głowy bez dobrego flasha i wiedzy, jak go używać (z dobrą kartą odbijającą lub podobną). Jeśli wyrażenie „przeciągnięcie migawki” nie jest czymś, co można wytłumaczyć innym, zapomnij o fotografii ślubnej lub portretowej.
Wielokrotnie robiłem zdjęcia dla przyjaciół i rodziny i całkowicie zakochałem się w fotografii. Chciałbym zacząć pobierać opłaty za wykonaną pracę, ale nie jestem pewien, czy powinienem najpierw zainwestować w inny aparat, jak czytałem na niektórych blogach, że nie można robić fotografii ślubnych za pomocą D5100.
Nie chodzi o ciebie, kiedy za to płacisz. Chodzi o twojego klienta.
I mogą cię pozwać (i pozwać fotografów ślubnych, którzy wykonują dobre i wysoce profesjonalne prace, a sędzia by cię zamordował).
I tak naprawdę nie dbam o twoje uczucia, martwię się o biednych, niefortunnych klientów, z którymi spotykasz się, aby korzystać z twoich usług. Jesteś w stanie zniszczyć ich szczęśliwy dzień.
Wszelkie porady dotyczące powyższego będą mile widziane.
Pobierz flash i rozpocznij naukę.
Uważam, że jesteś wystarczająco dobry, aby sfotografować ślub, kiedy myśl o zrobieniu pierwszego rzuci cię w zimny pot!
Wesela są prawdopodobnie najtrudniejszym rodzajem fotografii, nie tylko dlatego, że fotografowanie jest czasem trudne technicznie, ale także dlatego, że nie można uzyskać ponownej sesji.
Nie trafisz ani nie spieprzysz i już go nie ma - na zawsze. I nie tylko dla ciebie, ale dla klienta, dla którego pracujesz.
Zarządzanie ludźmi jest ogromne - czy możesz zebrać setkę ludzi w zestaw zdjęć grupowych, odpowiednio ustawić oświetlenie, ostrość i kąty, a jednocześnie sprawić, by wszyscy się uśmiechali? Czy masz cierpliwość i umiejętności miękkie, aby zmusić osoby, które tak naprawdę nie będą ze sobą rozmawiać i od lat nie stoją w miejscu i uśmiechają się na zdjęciu? Czasami na weselach jesteś sędzią, a nie fotografem.
Czy masz zapasowy sprzęt, gdy coś przestaje działać? Potrzebujesz co najmniej dwóch porządnych ciał i błysków, a właściwie praktycznie wszystkiego.
Czy masz kontakty, które mogą przejąć jeśli masz przestać działać - co, jeśli zachorujesz na dzień?
Czyj będzie nosił cały twój sprzęt? Pomagasz go skonfigurować i szybko go zniszczyć? Poruszać się szybko?
Czy zdarzyło ci się kiedyś nagrać wydarzenie w domu, takie jak konferencja biznesowa? Cóż, robisz to również na weselu (przyjęciu)?
Czy kiedykolwiek pracowałeś non-stop przez 12 godzin z całym tym sprzętem? Cóż, możesz być na weselu.
Masz dobry garnitur? Ponieważ na weselu nie możesz się przebrać w dżinsy i bluzę.
Wystarczająco pewny siebie, aby wejść do pokoju pełnego ludzi i odebrać identyfikatory i relacje kluczowych graczy, a następnie zacząć dyktować podekscytowanej pannie młodej, gdzie ona, jej matka, siostry i jej najlepsza przyjaciółka oraz hiperaktywna, ale chronicznie nieśmiała kwiatka powinny stać jak długo? I zrób to z rodziną stajennych, mieszanką, milionem kuzynów i ich dziećmi, a czasem nawet z kwitnącymi psami!
Musisz być pewny siebie i wystarczająco zorganizowany, aby uzyskać wszystkie ujęcia, które ty i klient zgadzacie się w waszej pisemnej i prawnie wiążącej umowie pomimo chaosu, dziwnej pogody, spożywania alkoholu, grupy dzieci, próśb ( wymagania odczytu ) matek i starego dobrego wuja Boba wyjaśniającego tobie i wszystkim, którzy słuchają, że jego aparat i sprzęt są znacznie lepsze niż twoje. Na każdym weselu jest wujek Bob. Znajdziesz ludzi próbujących stanąć przed wami, gdy jesteś konfigurowania strzał tak , że można go dostać.
Krótko mówiąc, jesteś dyplomowanym i cierpliwym dyplomatą?
Wesela są daleko poza sceną „Zastrzeliłem znajomych i rodzinę i lubię to robić”.
Zrób trochę zdjęć z imprezy (a do tego musisz znać fotografię z lampą błyskową), a zobaczysz problemy. Obetnij zęby tym, którzy są bardziej zaznajomieni z lampą błyskową. Zrób kilka oficjalnych portretów. Potem ponownie zastanów się nad sesjami zaręczynowymi, a potem znów pomyśl o ślubach.
Ale teraz? Nie jesteś gotowy na nic innego, jak nosić przy sobie sprzęt fotografa i dowiedzieć się, co on / ona robi. Które, BTW, jest dokładnie tym, ilu fotografów ślubnych zaczęło - jako asystenci, którzy po czymś, co będzie wyglądać na wieczność, mogli zostać drugimi strzelcami na zdjęciach niekrytycznych, a ostatecznie (nawet dłużej) mogli strzelać wesele jako główna strzelanka pod nadzorem.
A jeśli to brzmi jak gniewna odpowiedź, to właśnie tak. Widziałem zbyt wiele prac związanych z fotografią ślubną, które popieprzyli źle przygotowani amatorzy bez wiedzy, jak sobie z nimi poradzić, i to klienci przegrali.
To nie tak, że pewnego dnia nie możesz stać się fotografem ślubnym - nie mam pojęcia, czy możesz, czy nie. Ale nie wszyscy mogą i na pewno nie można przedstawić siebie jako kompetentnego fotografa weselnego do potencjalnych klientów obecnie .
Więc może kiedyś, tylko nie teraz.