Dlaczego 1: 1 jest pożądany dla obiektywu makro?


15

Dlaczego 1: 1 jest pożądany dla obiektywu makro? Wiem, że oznacza to, że możesz wydrukować zdjęcie czegoś i będzie miało taki sam rozmiar na papierze, jak w prawdziwym życiu, ale dlaczego jest to taka pożądana cecha, powiedzmy, obiektywu, który powiększa jeszcze bardziej?


1
Oprócz powiększenia (1: 1) ważna jest ogniskowa. Obiektywy 50 mm i 65 mm nadają się do martwych natur, ale jeśli spróbujesz przykleić tę soczewkę do stworzenia, prawdopodobnie szybko ją opuści. Moja ulubiona długość to „mikro” 105 mm firmy Nikor. To nie jest superszybki obiektyw do ogniskowania, ale pozwala trzymać się z daleka, co daje szansę na zdobycie motyli i pająków. Jeśli szukasz bardziej płochliwych rzeczy, prawdopodobnie będziesz chciał czegoś o jeszcze większym zasięgu, na przykład 200 mm. Jest to szczególnie ważne, jeśli szukasz niebezpiecznych rzeczy, takich jak grzechotniki.
Greg

Kocham mojego Canona 100 Macro: pozwala na wiele ustawień dla .3-.5 M, .5-nieskończoności i Full. Jest to 2.8, a jeśli nie przeszkadza ci cena, jest to wspaniały obiektyw dla różnych makr!
Clinton S. Boze

Odpowiedzi:


19

Jesteś blisko tego, co oznacza 1: 1, ale nieznacznie wyłączone. Makroobiektyw 1: 1 oznacza, że ​​rozmiar obiektu jest rzutowany na czujnik (lub film) dokładnie w takim samym rozmiarze, jak w rzeczywistości. Możesz wysadzić wydruk tak duży, jak chcesz :)

Zdolność przejścia do 1: 1 jest tylko miarą i istnieje wiele kompromisów związanych z możliwością powiększenia obiektu do 1: 1, najbardziej oczywistym jest szybkość ustawiania ostrości, ponieważ istnieje większy zakres (odległość), powyżej którego obiektyw może się skupić. Są obiektywy, które zbliżają się jeszcze bliżej, MP-E 65 ma powiększenie od 1: 1 do 5: 1, ale to obiektyw z ręcznym ustawianiem ostrości :)


Największym kompromisem, jaki zauważają nowi użytkownicy makr, jest zwykle ograniczona głębia ostrości. Im większe powiększenie, tym mniejsza głębia ostrości. Więc choć możesz chcieć złapać MP-E 65 z powodu liczby 5: 1, jest to bardzo specjalistyczny obiektyw. Idealne dla płaskich przedmiotów :)

Tak, jest wiele komplikacji związanych z makrofotografią i im bardziej
zbliżasz

W rzeczywistości MP-E 65 nie jest obiektywem z ręcznym ustawianiem ostrości, jest to obiektyw o stałej ogniskowej. Mechanizm, który regulujesz, to zoom. Zoom działa „do tyłu”; to znaczy odległość między płaszczyzną filmu (czujnikiem) a węzłem obiektywu jest stała, a po zmianie ogniskowej obiektywu normalnie byłaby to tylna część optyki (która jest teraz skierowana na obiekt) zmienia się bardzo niewiele podczas gdy to, co byłoby w normalnym projekcie, zmienia się całkiem sporo. Zmieniasz rozmiar obrazu na matrycy, powiększając; ostrość jest prawie całkowicie zależna od położenia kamery (co jest krytyczne).

1
Doh, Stan ma rację. Jego ręczne ustawianie ostrości jak w przypadku obiektywów stałoogniskowych jest ręczne, musisz je przesunąć :)
Shizam

65 jest fantastycznym sprzętem, jeśli jest właściwie używany.

15

Oznaczenie 1: 1 oznacza, że ​​obraz obiektu rzutowanego na matrycę (lub film) ma taki sam rozmiar na matrycy jak w prawdziwym życiu i stanowi minimalne powiększenie, aby zaklasyfikować go jako prawdziwe makro. Są obiektywy, które powiększają więcej, takie jak MP-E 65 firmy Canon, które mogą powiększać obrazy od 1 do 5 razy w stosunku do rzeczywistych rozmiarów.

Zaletą powiększenia 1: 1 jest to, że możesz naprawdę powiększać i poprawiać rzeczywiste szczegóły w druku. Jest to w przeciwieństwie do zwykłych obiektywów, które często powiększają jedynie 0,15x lub 1: 6. Wydruk musiałby zostać sześciokrotnie powiększony, aby przedstawić tę samą ilość szczegółów, co soczewka 1: 1 ... zakładając, że można rozwiązać tę ilość szczegółów w pierwszej kolejności.


1
To niesamowite, kiedy po raz pierwszy wykonujesz powiększenie z makrofotografii 1: 1 i widzisz szczegóły, które obiektyw i czujnik są w stanie uchwycić.
Greg

2
Ta odpowiedź nie dotyczy pytania. Co jest takiego specjalnego w 1: 1? Czy to specjalny kamień milowy? Jeśli tak, to dlaczego? Jeśli nie, to czy ludzie traktują to jako jedno?
Dziwne,

@Oddthinking Nie wiem, co masz na myśli - 1: 1 to klasyfikacja prawdziwego makra, jak napisano w odpowiedzi ...
Rowland Shaw

1
@Oddthinking Musisz gdzieś narysować linię na piasku - 1: 1 jest weryfikowalny w dniach filmu (nałóż prawdziwy obiekt na film - jeśli jest tego samego rozmiaru lub większy na filmie, to jest to prawdziwe makro), dowolne inna liczba wymagałaby pomiaru i obliczeń.
Rowland Shaw

1
@RedGrittyBrick Naprawdę nie mam pojęcia, co tam mówisz, i zasugerowałbym, że jeśli chcesz dyskutować o drobniejszych szczegółach gramatyki, kolokwializmach i mowie, prześlij
Rowland Shaw

5

W powiększeniu 1: 1 dla makro nie ma nic szczególnie pożądanego . To tylko konwencja, w której, jak wskazano w odpowiedzi Rowlanda, określenie „prawdziwej” soczewki makro.

Nie oznacza to, że obiektyw o maksymalnym powiększeniu 1: 0,9 nie może wykonać dobrej pracy makro (jeśli taki obiektyw można znaleźć). Myślę, że to zależy od tego, co dokładnie chcesz strzelać. W zależności od wielkości obiektu, w stosunku do rozmiaru czujnika, możesz wybrać soczewki o różnych maksymalnych powiększeniach.

Ogólnie rzecz biorąc, dla owadów dobry jest zakład 1: 1. W przypadku oczu owadów lub ziaren cukru (...) MP-E 65 może być lepszy. W przypadku kwiatów, OTOH, nie-„prawdziwy” obiektyw makro może również wykonywać przyzwoitą pracę.


65 mm poważnie naciska na oczy owadów, ponieważ byłbyś na ich szczycie. Owady, które próbowałem strzelać 105 mm, były nerwowe, ponieważ byłem zbyt blisko. Może ich chłodzenie, aby były powolne, pozwoliłoby na 65 mm, ale do pracy w terenie myślę, że potrzeba czegoś więcej.
Greg

Nie daj się zwieść specyfikacji MP-E 65 mm f / 2.8. Oba są mierzone w nieskończoności. Obiektyw nie może w rzeczywistości ustawić ostrości na nieskończoność. Nie może skupiać się na niczym takim jak nieskończoność, więc obie liczby są właściwie bez znaczenia dla celów praktycznych. Przy powiększeniu 5: 1 akordeony mają prawie dziewięć cali długości. To nie jest typowa konfiguracja 65 mm!
Staale S

1
@reg - LOL, moim jedynym doświadczeniem ze strzelaniem do oczu robali są oczy martwej muchy ...
ysap

@Greg: Kwestionowałbym fakt, że owady denerwują się przy MP-E 65 mm. Znam kilku fotografów z DeviantArt.com i 1x.com, którzy używają MP-E 65 mm do WIELKIEGO efektu z portretami owadów, niektórzy z nich nawet do 5-krotnego powiększenia. Ze wszystkich obiektywów używanych przez fotografów makrofotografii owadów MP-E firmy Canon wydaje się być królem tych naprawdę fantastycznych ujęć z ekstremalnym powiększeniem. Wystarczy użyć odpowiedniej techniki i umiejętności, aby z niego korzystać bez odstraszania każdego owada, którego fotografujesz (tj. Używając miodu do przynęty dla pszczół i trzymaj je przez chwilę podczas ich fotografowania.)
jrista

@Jrista, Z własnego doświadczenia, nie opartego na tym, co zrobili inni, w terenie próbującym pracować z motylami i pająkami, 105 mm ma znacznie większą szansę na sukces niż 65 mm. Nie możesz dostać się na motyla, z wyjątkiem wczesnych godzin, kiedy są zimne, ponieważ są płochliwe. Wszystkie zdjęcia, które zrobiłem, były z odległości kilku stóp i wymagały dużo cierpliwości i bardzo wolnego ruchu. Muchy, chrząszcze i inne owady mogą chętnie współpracować z soczewką 65 mm obok nich, ale aktywnym latającym nie podoba się to.
Greg
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.