W tym tygodniu przeczytałem dwie wiadomości o dwóch różnych obiektywach aparatu, które mogą powiększać obiekty, które są bardzo daleko.
Pierwszym jest Nikon Coolpix P900 , który jest aparatem typu wyceluj i strzelaj, który kosztuje 600 USD, ma 83-krotny superzoom optyczny („to samo pole widzenia, co obiektyw 2000 mm w aparacie pełnoklatkowym”) i pozwala widzisz kratery księżyca.
Drugi to obiektyw Canon EV 1200 mm f / 5.6 L USM , który waży 36 funtów, kosztuje 180 000 USD i może wykonywać portrety ludzi o pół mili.
Nie-fotograf może zapytać: „Dlaczego ktoś miałby oszczędzać swoje życie na gigantycznym teleskopie obiektywu, skoro można robić odległe zdjęcia za pomocą aparatu ręcznego za 1/300 ceny?”
Cóż, w zasadzie nie jestem fotografem i chciałbym zadać to pytanie. Co daje ci ten duży, czego ten mały nie zapewnia? Rozumiem, że niewielkie zmiany w soczewkach mogą mieć duży wpływ na wielkość i cenę, ale wydaje się, że ma to zupełnie inną skalę.
Co się dzieje z optyką obiektywów, która sprawia, że ta mała może być taka mała, a duża musi być ... duża?
Staram się uzyskać podstawową intuicję, co odróżnia soczewki, i zdaję sobie sprawę, że nie rozumiem wystarczająco dobrze, jak działają soczewki, aby nawet wiedzieć, jak porównać te jabłka i arbuzy.