Promieniowanie rentgenowskie może uszkodzić pamięć Flash, w zależności od dawki i czasu ekspozycji.
Promienie X to promieniowanie jonizujące (w przeciwieństwie do światła, które nie jest). Oznacza to, że foton promieni rentgenowskich ma tak dużo energii, że kiedy uderza w atom, jest w stanie zrzucić elektron, generując ładunek elektryczny. Jeśli wystarczająco dużo fotonów o wysokiej energii uderzy w coś, może zostać wygenerowana znaczna ilość ładunku (napięcie odczytu). Tak działają liczniki Geigera - mierzą ten ładunek.
Pamięć flash jest zapisywana poprzez przyłożenie do niej napięcia elektrycznego, więc jeśli zostanie ona krótkotrwale wystawiona na działanie silnych promieni rentgenowskich lub nie tak silnych, ostatecznie elektrony uderzą w wystarczającą liczbę atomów, aby zbudować ładunek niezbędny do uszkodzenia niektórych bitów. To jak gra w pancernik, w której promieniowanie rentgenowskie to pociski wystrzeliwane losowo, a bitami pamięci Flash są statki - strzelaj dalej, aż w końcu coś trafisz.
Wiem na pewno, że elektronika samolotu czasami ma problemy z uszkodzeniem pamięci z powodu promieni rentgenowskich i kosmicznych, które są silniejsze na wysokościach latania i znacznie gorzej wokół biegunów (patrz „Van Allen Belts” w Wikipedii). W rzeczywistości, latając nad biegunami, można uzyskać dawkę promieniowania równoważną kilku promieniom X klatki piersiowej. Jest bardzo interesujący post od faceta, który stwierdził, że karta pamięci w tym aparacie była pusta po przelocie do Japonii; zgaduję, że promienie kosmiczne zepsuły go podczas lotu. (patrz http://www.visajourney.com/forums/topic/193644-memory-card-deleted-after-flight/ )
Jeśli chodzi o skanowanie rentgenowskie, domyślam się, że dawka jest niska i wystarczająco krótka, aby stanowić bardzo małe ryzyko dla pamięci Flash, ale nie jest zerowa. Pamiętaj o analogii pancernika - czasami twój pierwszy strzał może trafić w statek.