Myślę, że kładzie się zbyt duży nacisk na „cyfrową” część oznaczenia DG obiektywu . Wydaje się, że bardziej jest odróżniać je od „cyfrowych” obiektywów, które są tylko APS-C. Sigma nazywa swoje obecne obiektywy APS-C tylko „DC”. Kiedy cyfrowe lustrzanki po raz pierwszy zaczęły zdobywać pozycję na rynku, prawie wszystkie miały sensory APS-C lub podobnej wielkości. Dlatego nowe obiektywy zaprojektowane do współpracy z aparatami APS-C, które mogą być mniejsze, lżejsze i tańsze niż ich odpowiedniki filmowe, często nazywane są obiektywami „cyfrowymi”. Dzięki późniejszemu wprowadzeniu i przyjęciu większej liczby pełnoklatkowych opcji aparatu fotograficznego, a niektóre z nich są znacznie tańsze niż w przeszłości, „cyfrowy” nie oznacza już APS-C lub mniejszego, jak kiedyś.
Chociaż nie jest tak powszechnie, większość obiektywów zaprojektowanych i wprowadzonych w erze cyfrowej jest lepsza niż ich starsze odpowiedniki z epoki filmowej, szczególnie w sektorze konsumenckim i średniej klasy. Producenci soczewek najwyższego poziomu zostali również zmuszeni do wprowadzenia nowszych wersji starych klasyków. Nowe soczewki konsumenckie mogą nie być tak dobre, jak stare szkło „L” (ale czasami się zbliżają), ale są znacznie lepsze niż wczorajsze soczewki konsumenckie. Zwłaszcza obiektywy zmiennoogniskowe, które ogromnie skorzystały na komputerowym projektowaniu i modelowaniu. To, co testowanie fizycznego prototypu trwało tygodnie lub nawet miesiące, można teraz osiągnąć w kilka godzin za pomocą symulacji superkomputera.
Użytkownicy aparatów cyfrowych zwykle oczekują więcej od swoich obiektywów z powodu przede wszystkim dwóch czynników:
- Cyfrowe czujniki są idealnie płaskie. Film nie jest. Niektóre z najdroższych kamer filmowych faktycznie miały mechanizmy, które wytwarzały próżnię za filmem, aby pomóc mu w ułożeniu możliwie płasko podczas ekspozycji. Nawet wtedy, przy warstwie barwnej, warstwa emulsji dla każdego koloru znajdowała się na nieco innej głębokości. Więc jeśli ostrość byłaby idealna dla jednego koloru, byłaby nieco wyłączona dla pozostałych dwóch!
- Podglądanie pikseli podniosło oczekiwania do absurdalnego poziomu. Zrób zdjęcie o rozdzielczości 20 MP i wyświetl je w 100% (1 piksel na piksel ekranu) na monitorze HD o rozdzielczości ≈23 cala (1920 x 1080), a powiększenie odpowiada drukowi w rozdzielczości 56 x 37 cali! Nikt nie spodziewał się, że 35 mm obiektyw klasy konsumenckiej będzie idealny przy 56x37! Ale teraz wydaje się, że wielu ludzi.
Używanie starszych obiektywów z epoki filmowej w nowszych aparatach cyfrowych zwykle oznacza odrobinę wydajności w porównaniu z nowszymi obiektywami z epoki cyfrowej. Mój Tamron SP 17-50mm f / 2.8 Di II, wprowadzony w 2006 roku jako „cyfrowy obiektyw” wyższej klasy konsumenckiej, bardzo dobrze wypada w porównaniu z moim nieco starszym modelem Canon EF 17-40mm f / 4 L, który został wprowadzony w 2003 roku kiedy większość nieprofesjonalnych entuzjastów fotografii nadal korzystała z lustrzanek filmowych. Wróćmy nieco do EF28-70 mm f / 3.5-4.5 (który daje w przybliżeniu taki sam FoV z aparatem 35 mm, jaki 17-50 mm robi z aparatem APS-C) wprowadzonego w 1987 r. I różnicy w jakości obrazu, a także różnica prędkości jest dość uderzająca!
Z drugiej strony, w większości przypadków użycie nowszych obiektywów z epoki cyfrowej z aparatami filmowymi nie obniży wydajności kamery filmowej w porównaniu z użyciem starszych odpowiedników z tego okresu.Ale twoja kamera filmowa (i konkretny film, który w niej kręcisz) może nie być w stanie skorzystać z dodatkowej wydajności, za którą płacisz nowymi obiektywami z epoki cyfrowej. Jeśli używasz bardzo drobnoziarnistej folii (wysoka jakość, niska prędkość ASA) i drukujesz w dość dużych rozmiarach lub skanujesz negatywy lub slajdy w bardzo wysokich rozdzielczościach, może być dla Ciebie ważna. Jeśli drukujesz tylko 4x6 lub 5x7s, może nie. Oczywiście, jeśli masz kamerę cyfrową i filmową w tym samym mocowaniu, wówczas soczewki „cyfrowe”, których używasz w lustrzance cyfrowej, będą również działać z aparatem filmowym tak samo lub lepiej, niż jakiekolwiek starsze konstrukcje obiektywów z tej samej klasy soczewek w ich odpowiednie epoki.