Odpowiedzi:
Trzecią zasadą jest złoty podział. Jest to liczba, która dzieli linię na mniej więcej 2/3 i 1/3.
W fotografii służy do dynamizacji obrazów. Jeśli umieścisz obiekt na środku obrazu, będzie on postrzegany jako zbalansowany i być może matowy (chyba że sam obiekt jest bardzo silny), a jeśli umieścisz obiekt po jednej stronie, dodasz napięcie między obiektem a pustą przestrzenią :
<--------2/3---------><-----1/3----->
Można to zastosować zarówno w poziomie, jak i w pionie, i wykorzystać do różnych celów. Prawy dolny punkt jest uważany za dodatni, podczas gdy górny lewy jest uważany za ujemny, co można wykorzystać do ulepszenia tego, co chcesz wyrazić za pomocą obrazu.
Zaktualizowany link do przykładu pozycjonowania w lewym górnym rogu: http://www.guffa.com/Photo_view.aspx?id=5016
Zasada trzeciej jest popularną i powszechną wytyczną kompozycyjną dla fotografii i malarstwa.
W swojej najbardziej podstawowej formie reguła trzecia sugeruje, że dzielenie obszarów w ramce na trzecie jest bardziej skuteczne niż dzielenie parzyste. Na przykład niebo powinno zajmować górną jedną trzecią (lub dwie trzecie) ramy, zamiast dzielić przestrzeń równomiernie z ziemią.
Drugie użycie tej reguły utrzymuje, że interesujące obiekty powinny być umieszczone na przecięciach poziomych i pionowych linii trzecich. Zwolennicy twierdzą, że te cztery punkty mają szczególną siłę.
Ponieważ mam tendencję do obsesyjności, przeprowadziłem badania nad oryginalnym źródłem tego terminu. Pierwsze użycie wydaje się w Johna Thomasa Smitha 1797 książek Uwagi na wiejskie krajobrazy . Ponieważ pracuję na uniwersytecie, mam dostęp do kilku bardzo starych książek i skopiowałem odpowiedni fragment dla twojej przyjemności:
Dwa różne, równe światła, nigdy nie powinny pojawiać się na tym samym obrazie: Jeden powinien być główny, a reszta podrzędna, zarówno pod względem wymiaru, jak i stopnia: Nierówne części i gradacje łatwo prowadzą uwagę z jednej części na drugą, podczas gdy części o równym wyglądzie trzymaj ją niezręcznie zawieszoną , jakby nie był w stanie określić, które z tych części należy uznać za podwładnego. „Aby nadać swojej pracy najwyższą siłę i solidność, część obrazu powinna być tak jasna, a inna jak najciemniejsza: te dwie skrajności należy następnie zharmonizować i pogodzić ze sobą”. *
Analogicznie do „Reguły trzeciej” (jeśli mogę tak to nazwać), przypuszczałem, że sądzę, że łącząc lub przerywając różne linie obrazu, również dobrą zasadą byłoby to zrobić, ogólnie według podobnego schematu proporcji; na przykład w projekcie krajobrazu, aby określić niebookoło dwóch trzecich; lub około jednej trzeciej, aby obiekty materialne mogły zajmować pozostałe dwa: Ponownie dwie trzecie jednego elementu (jak na wodzie) do jednej trzeciej innego elementu (jak na lądzie); a następnie oba razem, aby zrobić tylko jedną trzecią zdjęcia, z czego dwie trzecie powinny pójść na niebo i perspektywy z lotu ptaka. Zasada ta miałaby również zastosowanie przy przełamywaniu ściany lub innej zbyt wielkiej kontynuacji linii, która może okazać się konieczna do złamania przez przekroczenie lub ukrycie go jakimś innym przedmiotem: Krótko mówiąc, stosując ogólnie ten wynalazek, lub w każdym innym przypadku, niezależnie od tego, czy chodzi o światło, odcień, formę czy kolor, znalazłem stosunek około dwóch trzecich do jednej trzeciej lub jednej do dwóch, o wiele lepszy i bardziej harmonizujący odsetek, niż dokładna formalnapołowa , dwie daleko sięgające cztery piąte - i krótko mówiąc, niż jakikolwiek inny odsetek. Myślę, że jestem zaszczycony opinią każdego dżentelmena w tej kwestii; ale dopóki nie będę lepiej poinformowany, stwierdzę, że ta ogólna proporcja dwóch i jednego jest najbardziej obrazowym środkiem we wszystkich przypadkach łamania lub w inny sposób kwalifikujących się linii prostych i mas i grup [sic] , ponieważ linia Hogartha jest ustalona jako najbardziej piękny (lub, innymi słowy, najbardziej obrazowy) środek krzywych .
* Adnotacja Reynoldsa. na Du Fresnoy. [wyd. Który, nawiasem mówiąc, nie wspomina o tercji lub w ogóle liczbach]
Wygląda na to, że Smith przynajmniej wierzy, że wymyślił to zdanie, i nie mogę znaleźć żadnych wcześniejszych odniesień (i ogólnie odnosi się do innych dzieł, gdy się do nich odwołuje, podobnie jak esej Sir Joshua Reynoldsa).
Złoty podział wcale nie jest wspomniany, więc wydaje się, że pomysł wywodzi się niezależnie od tego, a nie celowe uproszczenie . Nie jest to zaskakujące, ponieważ 1797 rok poprzedza XIX-wieczną nazwę złotego podziału, a następnie jego popularyzację jako konstrukcji estetycznej . Można oczywiście argumentować, że jest to nieodłączna siła tego stosunku, która nieświadomie prowadzi Smitha do „nieznacznego” wniosku. Tak czy inaczej trudno jest poprzeć to faktami, dlatego należy to pozostawić w wierze. W każdym razie Smith z pewnością twierdzi, że stosunek ⅔: ⅓ jest „znacznie lepszy i bardziej harmonizujący” niż „jakakolwiek inna proporcja”.
Oczywiście Smith również nie dostarcza wiele argumentów za swoją wybraną proporcją, po prostu ogłaszając, że jest najlepszy. Mówi, że równy podział jest zbyt statyczny, a podział na cztery piąte zbyt silny, ale wydaje się, że nie ma realnej podstawy dla tej konkretnej liczby. Interesujące byłoby wiedzieć, co by się stało, gdyby jeden z „dżentelmenów”, o których mówi, wyjaśniłby mu złoty podział; być może byłby zachwiany. Ach, jak wehikuł czasu.
Warto również zauważyć, że wersja reguły Smitha jest znacznie bardziej ogólna niż obecnie stosowana: początkowo stosuje ją do podziału obszarów w ramach całości, ale twierdzi, że jest to najlepszy sposób na podzielenie dowolnej linii , grupa lub masa. Wydaje się, że wniosek ten z pewnością nie został przyjęty. Z drugiej strony nie wspomina on wcale o idei przypisania specjalnej mocy przecięciu trzeciej linii kadru.
(A jeśli jesteś zainteresowany, wspomniana „linia Hogartha” jest wyjaśniona w tym artykule - jest to pewien kształt litery S, który, jak się zgadzam, wygląda całkiem ładnie.)
Zasada jednej trzeciej sugeruje, że powinieneś podzielić obszar obrazu na siatkę 3x3, a następnie ustawić elementy kompozycyjne obrazu wzdłuż linii między tymi komórkami, najlepiej tam, gdzie spotykają się linie pionowe i poziome:
|---|---|---|
| | | |
|---X---X---|
| | | |
|---X---X---|
| | | |
|---|---|---|
Reguła trzeciej części stanowi uproszczenie złotego podziału .
Chodzi o to, że obraz będzie bardziej przyjemny dla oka, jeśli ważne elementy obrazu zostaną umieszczone zgodnie z tą zasadą, a nie w środku obrazu.
Oczywiście jest to tylko ogólna zasada i jako taka nie powinna być przestrzegana na ślepo. Czasami złamanie go i ustawienie obiektu bardzo daleko w kierunku krawędzi lub rogu, a nawet pośrodku obrazu prowadzi do silniejszej kompozycji.