Patrzymy na rezerwację profesjonalnego fotografa na nasz ślub, ale jestem trochę niezadowolony z powierzenia fotografowi pełnej kontroli nad zdjęciami z naszego ślubu.
Oferowana przez nią umowa pozwala jej zachować prawa autorskie i udziela nam jedynie licencji na wydruk w obecnej postaci. To znaczy, jeśli chcemy zmienić zdjęcie w sepię, czarno-białe, przyciąć itp., Najpierw musimy uzyskać jej pisemną zgodę.
Jej rozumowanie, które rozumiem, ale nadal nie lubię, jest takie, że wszelkie modyfikacje, które wprowadzamy, mogą źle odzwierciedlać ją jako profesjonalistkę.
To sprawia, że czuję się dość niezgodny, szczególnie dlatego, że jestem typem osoby, która prawdopodobnie będzie korzystać z tych zdjęć w nadchodzących latach i przez resztę naszego życia.
Więc moje pytania to:
Czy uzasadnione jest żądanie prawa autorskiego lub przynajmniej niewyłącznej licencji na zdjęcia, jeśli płacimy za usługę? (Nie wymagamy niższej ceny, a jej cena jest mniej więcej taka sama, jak większości innych fotografów tutaj w Australii)
Czy istnieje jakakolwiek umowa licencyjna, która chroni ją przed zranieniem przez wszelkie wprowadzane przez nas zmiany nieprofesjonalne, ale także uznaje ją za oryginalnego fotografa?
Gdybyśmy zaproponowali, że zapłacimy więcej za jej usługi, w zamian za prawa autorskie lub niewyłączną licencję, o ile więcej niż cena wywoławcza w wysokości 1500 USD byłaby oczekiwana?