Niedawno próbowałem to rozgryźć i znalazłem to pytanie. Nie czułem, żeby zaakceptowana odpowiedź była kompletna, więc oto mój strzał (nie zamierzam grać w słowa!) :
Pierwszą rzeczą do zrozumienia jest to, że światło odbijające się od dowolnego punktu na powierzchni nie jest jedną wiązką światła, ale wieloma, które wpadają pod różnymi kątami i odbijają się pod różnymi kątami. Większość tych wiązek nigdy nie trafi w obiektyw aparatu; niektóre jednak robią to i skupią się na jednym punkcie czujnika obrazu (zakładając, że punkt jest ostry) .
Światło z punktu ostrości przechodzącego przez obiektyw
Co się stanie, jeśli ustawimy przysłonę za obiektywem (lub przed nim)?
Przysłona za soczewką
Światło z punktu wciąż uderza w czujnik obrazu, więc nadal będzie widoczne na obrazie. Jednak teraz mamy po prostu mniej światła od tego momentu, gdy uderza ono w czujnik. Dlatego użycie mniejszej przysłony (lub mniejszego obiektywu) wymaga dłuższego czasu ekspozycji; czujnik potrzebuje więcej czasu na pochłonięcie tej samej ilości światła.
Jeśli więc zmniejszenie przysłony zmusza cię do korzystania z dłuższych czasów ekspozycji, to po co w ogóle mieć aperturę? Zmniejszenie naświetlonego światła może czasem być przydatne (na przykład jest to cel źrenicy gałki ocznej, co jest dokładnie analogiczne do przysłony) , ale główny powód posiadania przysłony w kamerze ma faktycznie związek z brakującymi punktami ostrości.
Poza punktem ostrości - za daleko
Poza punktem ostrości - zbyt blisko
Zauważ, że w obu przypadkach wiązki światła pochodzą z jednego punktu, ale nie wszystkie trafiają w czujnik obrazu w jednym punkcie. Są one raczej rozmieszczone w kole. To powoduje, że punkty nieostre wydają się rozmyte na zdjęciu.
(To koło jest czasami nazywane Kręgiem Zamieszania . Nawiasem mówiąc, wyjaśnia to również, dlaczego punkty nieostre, które są jaśniejsze niż punkty otaczające, wyglądają jak okrągłe dyski )
Co się stanie, gdy w tym przypadku umieścimy przysłonę za obiektywem (lub przed nim) ?
Poza punktem ostrości z przysłoną
Po raz kolejny widzimy, że mniej światła pada na czujnik, co oznacza, że znów będziemy potrzebować dłuższej ekspozycji. Stało się jednak coś innego: krąg światła (z naszego punktu) uderzający w czujnik stał się mniejszy. Spowoduje to, że punkt będzie bardziej ostry na ostatecznym obrazie! Dlatego mniejszy otwór zwiększy zakres głębokości, na której obiekty pojawiają się w ognisku, tj. zwiększa głębię ostrości.
Zatem im większa apertura (lub obiektyw), tym krótszy czas ekspozycji będzie potrzebny (z powodu większej ilości światła) , ale im mniejsza będzie głębia ostrości (z powodu światła nieostrego) punkty uderzające w większy obszar) . I odwrotnie, im mniejsza wartość przysłony (lub obiektywu), tym większa będzie głębia ostrości, ale tym więcej czasu ekspozycji będziesz potrzebować.
Gdybyśmy mogli uzyskać nieskończenie małą aperturę †, moglibyśmy ustawić ostrość na jednym zdjęciu ... ale potrzebowalibyśmy bardzo długiego czasu ekspozycji lub niezwykle czułego czujnika! Zasadniczo tak działa kamera otworkowa .
† Cóż, otwór nadal musiałby być większy niż długość fali światła, ale to zupełnie inny temat ...
Wygenerowałem powyższe obrazy za pomocą tego niesamowitego narzędzia .