Mam tutaj aparat Nikon D60 z obiektywem Nikkor 35 mm 1: 1.8G. Nie mam żadnego doświadczenia z żadną inną cyfrową lustrzanką, więc wybacz pytanie dla początkujących.
W trybie priorytetu przysłony węższa przysłona daje znacznie zauważalnie ciemniejsze zdjęcia. Zdjęcie robi się tak ciemne, że zwykle odczuwam potrzebę zwiększenia ustawienia kompensacji ekspozycji podczas korzystania z wąskiej przysłony.
Spodziewałbym się, że automatyczna regulacja czasu otwarcia migawki da zdjęcia o mniej więcej takiej samej jasności, niezależnie od zastosowanego ustawienia przysłony.
Czy zachowanie, które widzę jest normalne? Czy oznacza to problem z pomiarem aparatu? Jeśli jest to normalne, czy ma to uzasadnienie techniczne (np. Pewne ograniczenia w sposobie pomiaru)?
Oto dwa zdjęcia testowe, które pokazują, co mam na myśli: jeden i dwa . Pierwszy został zastrzelony z ustawieniem przysłony 3,5, drugi z 18 (widać to w informacjach EXIF). Aparat nie osiągnął najszybszej możliwej prędkości podczas tego testu, a pomiar został ustawiony na „matrycę”, aby zminimalizować efekt przesunięcia ręki między dwoma zdjęciami.
Niektóre aktualizacje: D60 nadal zapewnia zauważalnie nieprawidłowe ekspozycje przy użyciu tego obiektywu 35 mm po przymknięciu. Działa to jednak dobrze z obiektywem 18–55 mm f / 3,5–5,6. Sugerowałoby to problem z obiektywem. Jednak D7100 zapewnia stałą ekspozycję przy użyciu tego samego obiektywu 35 mm, niezależnie od przysłony.