Używam kolekcji jako ostatniego kroku przed eksportowaniem / wysyłaniem obrazów do określonego celu. Oto przykład z mojej roli jako doradcy do spraw roczników w mojej szkole średniej.
Mamy wiele zdjęć (ok. 10 tys. Rocznie) uporządkowanych w datowane foldery odpowiadające wydarzeniom, zajęciom, grom itp. Teraz załóżmy, że muszę pracować z obrazami, które zrobiliśmy z „Dnia prawa” - próbnego wydarzenia próbnego w naszym fałszywa sala sądowa. Wszystkie te obrazy są przechowywane w folderze oznaczonym datą i nazwą aktywności, a mamy około 100 zdjęć.
Najpierw musimy stworzyć układ dla rocznika. Ten układ jest rozkładówką na 2 strony i wiem, że potrzebuję 12 zdjęć, aby wypełnić układ. Więc przeglądam mój oryginalny folder, wybieram może 15-20 przyzwoitych zdjęć i wrzucam je do kolekcji. Potem idę do kolekcji i usuwam te, których nie chcę, dopóki nie przejdę do moich dokładnych potrzeb. Wszystkie obrazy nadal znajdują się w oryginalnym folderze, ale tylko 12 zdjęć, których chcę użyć w rozkładówce rocznej, znajduje się w tej kolekcji. Jeśli edytuję książkę i zdecyduję, że chcę edytować obraz, łatwo jest wrócić do kolekcji, znaleźć ten pojedynczy obraz, dokonać edycji i ponownie wyeksportować plik JPEG.
Dwa miesiące później mój szef (kierownik badań społecznych) chce, żebym zrobił koniec roku pokazu slajdów z działań z działu badań społecznych. Być może chcę, aby w pokazie slajdów było tylko 10 zdjęć z dni prawa. Tworzę nową kolekcję i dodaję do niej 10 zdjęć. Mogę również odnieść się do mojej oryginalnej kolekcji, aby wyciągnąć zdjęcia „wyboru”, lub mogę wrócić do oryginalnego folderu.
Wreszcie mój szef (ten sam przełożony) chce płyty CD ze zdjęciami ze wszystkich tych działań, aby mógł przygotować raport na koniec roku. Na szczęście wciąż mam wszystkie kolekcje, które skonfigurowałem do pokazu slajdów, więc wybieram te obrazy, ponownie eksportuję pliki JPEG do rozdzielczości jakości druku i nagrywam mu płytę CD.
Jest to również bardzo pomocne przy pobieraniu obrazów z wielu folderów. Powiedzmy, że mamy na przykład rozkładówkę ze szczerymi ujęciami w stołówce, które są losowo wybierane z 10-15 różnych folderów. Byłoby koszmarem wrócić i znaleźć te zdjęcia, gdyby nie zostały zebrane w jedną kolekcję.
Dla mnie są niezwykle przydatnym narzędziem organizacyjnym. Najważniejsze zalety to to, że obrazy mogą znajdować się w więcej niż jednej kolekcji na raz, obrazy można łatwo przenosić do / z kolekcji, a zbiory są tymczasowe. Jeśli wiem, że już nigdy nie będę musiał używać kolekcji, po prostu ją usuwam i wiem, że oryginalne pliki nadal znajdują się w swoich oryginalnych lokalizacjach.